Zaliczki jako wynagrodzenie
Witam,
Pracodawca poprosił mnie (na moje nieszczęście i przez moją głupotę - wiem o tym) aby nasze rozliczenia wyglądały następująco:
Część wynagrodzenia otrzymywałem w normalny sposób a więc zgodnie z umową na której widniała kwota 2500 zł brutto. Drugą część otrzymywałem w formie zaliczek na przyszły miesiąc (w jednym przypadku było to zatytułowane po prostu zaliczka) dopóki współpraca układała się dobrze z miesiąca na miesiąc wpływało wynagrodzenie + zaliczka, problemy rozpoczęły się kiedy mieliśmy się "rozstać" pracodawca z ostatniej pensji chce potrącić mi zaliczkę z ostatniego miesiąca + zaliczkę którą otrzymałem kiedyś bez tytułu (twierdzi że była to zaliczka na wydatki z której się nie rozliczyłem. Sam nie wiem czy to koniec jego pomysłów i czy za chwilę nie okaże się że będzie kazał oddać mi wszystkie zaliczki.
Czy jest jakaś możliwość żeby mu to uniemożliwić lub przynajmniej w późniejszym czasie odzyskać te pieniądze?
Pozdrawiam
|