szef oszukuje na urlopach
Witam
Pracuję w firmie, w której urlopy dostajemy w momencie kiedy jest przestuj w pracy. To jest dwa tygodnie w lipcu/sierpniu. Przysługuje mi 26 dni urlopu w roku z czego wykorzystuje tylko dwa tygodnie. Szef nie daje więcej urlopów, no chyba ze jest jakis jednodniowy przestuj. Wtedy wysyła na bezpłatny przymusowy urlop. Reszty urlopu nie wykorzystuje nawet w roku następnym jako zaległy. Wszyscy pracownicy zaciskąją zęby i akceptują to. W tym roku szef chce mi skrócić 14 dniowy urlop o jeden dzień. Tzn, nie zostanie zachowany nieprzerwany 14 dniowu urlop wypoczynkowy. Fakt, że tego urlopu jest i tak mało a szef chce go skrócić jeszcze o jeden dzień przelał czarę goryczy. Jak moge wyperswadowac mu ten pomysł z głowy i jakich merytorycznych argumentów użyć bo przychodzi mi tylko jeden do głowy, żeby pocałował mnie w d...
|