prosze o porade
Jestem osoba z znacznym stopniem niepelnosprawnosci,mialam podpisac umowe o prace na 2/5 etatu i wymiar 17 godzin,mimo ze obiecywano mi pół etatu za ten sam wymiar godzin ,osoba ze znacznym stopniem ma wymiar etatu 35 a godzin.Dokumenty podpisalam z dniem 1.10 br a wczesniej przychodzilam za darmo po 3 godziny przez 5 dni w tygodniu na szkolenie przez dwa m-ce .Od dnia 23 .09 2015 mialam miec wyplacone 3 zl.brutto za godzinę i do dziś dnia tych pieniedzy nie otrzymalam.Dzisiaj pracodawca wyzwal mnie od złodziejek ,bo pomylilam sie w sprzedazy zdrapek ,zle obslugiwalamm lottomat i ilosc zdrapek sie nie zgadzala ,mimo ze stan kasy byl podliczany dwa razy dziennie ,po mojej zmienniczce i po mnie i wszystko co do złotówki sie zgadzalo .
Nie chodzi mi juz o te kilka złotych za moją prace ,ale nie chce byc bezprawnie obrażana ,zapłaciłam pracodawcy 100zl bo powiedzial ze na tyle bylo strat w ilosci zdrapek,mimo ze stan kasy byl dobry,rowniez nie chce aby pracodawca czerpal profity finansowe z mojej niepelnosprawnosci takie jak dotacje na utworzenie stanowiska dla osoby niepelnosprawnej .Czuje sie niesprawiedliwie potraktowana ,nigdy nie weszlam w najmniejszy konflikt z prawem a mam lat prawie 45 .Prosze o porade .
|