"Porzucenie" pracy oraz wspolna odpowiedzialnosc materialna
Witam.
Od 2013 roku pracowalem w firmie na umowe o prace na czas nieokreslony. Firma od konca listopada br. zmienia swoja lokalizacje na korzystniejsza finansowo dla zarzadu ( nie dla pracownikow ). W na poczatku pazdziernika br. wyszedlem do kierownika z propozycja rozwiazania umowy o prace za porozumieniem stron. Kierownik nie zgodzil sie na moje warunki i napisal na mojej "prosbie" ze obowiazuje mnie 3 miesieczny okres wypowiedzenia umowy o prace i nie wyraza zgody. Sporzadzilem w 2 kopiach identycznych te wnioski i po jednym dla kazdej ze stron ( oby dwie podpisane przez kierownika i podbite jego pieczatka oraz data). Oznajmilem kierownikowi ze mimo braku jego zgody na wczesniejsze rozwiazanie umowy ja opuszczam miejsce pracy i ze od dzis sie nie wstawiam w pracy ( zabralem swoje rzeczy z pracy i zwrocilem otrzymane narzedzia kierownikowi). Od dluzszego czasu nie mam informacji na temat mojego swiadectwa pracy i mojego zwolnienia.
Mam kilka pytan
1. Kiedy moge oczekiwac swojego swiadectwa pracy ? poinformowalem osobiscie kierownika oraz zdalem pobrane rzeczy w dniu negatywnego rozpatrzenia mojej prosby ze rezygnuje z pracy. Firma pod koniec listopada przenosi swoja siedzibe do innego miasta ( wychodzi z tego ze moj okres wypowiedzenia bedzie wynosil 3 miesiace pomimo ze zmienia sie placowka firmy w ktorej zawieralem umowe czy do dnia zmiany lokalizacji tejze placowki)?
Wiem ze dostane "dyscyplinarke"
2. Mielismy w pracy wspolna odpowiedzialnosc materialna.Podpisywalismy ja przed glownymi polrocznymi i rocznymi inwentaryzacjami i taki formularz w oryginale zabieral kierownik ( lista osob odpowiedzialnych za mienie ). Niektorzy przy zatrudnieniu podpisywali weksle, ja nie musialem. Chcialbym wiedziec jak dlugo bede odpowiedzialny za mienie skoro od miesiaca faktycznie nie pracuje juz w tej firmie i nie ma moich wpisow na liscie obecnosci od zeszlego miesiaca. Rozumiem ze za zalegle braki zaplace ale wychodzily od pewnego czasu zbyt wielkie braki i zglaszano to kierownikowi ale kierownik twierdzi ze "jest ok i to my odpowiadamy za towar nie on ". Do jakiej kwoty pracownicy wspolnej odp. materialnej odpowiadaja ? Oraz jesli w polowie listopada bedzie zorganizowana inwentaryzacja czy ja rowniez bede odpowiadac finansowo ?
|