Problem z godzinami na pełnym etacie
Witam,
Pracuje na stanowisku dofinansowanym z Uni. Mam umowe o pracę na pełen etat.
Pracuję na recepcji w klubie fitness, czasami jestem asekurantem na ściance wspinaczkowej.
Mój pracodawca pisząc grafik nie rozpisuje mi pełnego wymiaru godzin, który mam do przepracowania w danym miesiącu (np. Gdy mam mieć 160h rozpisuje mi 155h, i mówi że emam te 5h wyrobić na ściance jako asekurant) Problem polega na tym, że na ścianke rzadko są chętni i nie zawsze uda mi się przepracować tą reszte niezaplanowanych godzin.
To był pierwszy problem.
Pracodawca chce abym wypisaywała mu falszywe listy pracownicze, na których mam przepracowany cały etet i jestem w pracy tylko od pon do pt od 7 do 15 (a w rzeczywistosci jest całkiem inaczej). Wiec moje pytanie brzmi, czy musze mu wypisywać te listy, czy coś grozi mi za niewypełnienie całego etatu?
I druga sprawa, za miesiące w których nie przepracowałam pełnego wymiaru godzin, pracodawca nie wypłaca mi premi sprzedażowej. Czy ma do tego prawo?
|