Zmiana warunków pracy - Forum Prawne

Revanthor

Witam,
Proszę o interpretację następującej sytuacji.
Pielęgniarka, lat 58 zatrudniona na umowę na czas nieokreślony na stanowisku pielęgniarki w szpitalu (bez określenia oddziału na którym wykonuje obowiązki) dostała informację, iż ze względu na liczne usprawiedliwione nieobecności (zwolnienia lekarskie i opieka nad niepełnosprawnym rodzicem) i dezorganizację pracy oddziału, na którym pracuje pracodawca chce ją przenieść na inny oddział lub pozostawić na dotychczasowym oddziale w innym trybie wykonywania pracy (8h dziennie od poniedziałku do piątku, bez świąt, weekendów itd, zamiast pracy w innym trybie, uwzględniającym święta, weekendy, noce).
Wiąże się to z realną utratą wynagrodzenia (dodatki za pracę na konkretnym oddziale, dodatki za pracę w godzinach nocnych i świątecznych), jednak bez zmiany wynagrodzenia zasadniczego, które pozostanie takie samo.
Jednocześnie pielęgniarka nie wykazuje absolutnie żadnej chęci zmiany oddziału ze względu na pełnienie obowiązków w obecnym miejscu i trybie pracy przez 38 lat i 2 lata pozostałe do emerytury.
Jednocześnie oficjalnie wskazany powód przenosin (braki na innych oddziałach) wydaje się absurdalny przez wzgląd na propozycję pozostania na tym samym oddziale, lecz w innym trybie.
Czy w takiej sytuacji jakiekolwiek przepisy mogą służyć za podstawę ubiegania się o pozostawienie na obecnym oddziale?

Ewania

Wydaje się, że można byłoby tu oprzeć się na art. 43 kodeksu pracy w nawiązaniu do art.39.
@Cologniola, dobrze myślę?

cologniola

W mijej ocenie pracodawca postepuje prawidłowo
Nie zmienia wynagrodzenia zasadniczego , nie poleca innej pracy niezgodnej z kwalifikacjami
Zmienia tylko czas pracy ( grafik ), ewentualnie oddział - to leży w kompetencji pracodawcy Strata polegająca na nieotrzymywaniu dodatków które wynikają z przepisów to inna sprawa

Revanthor

Dziękuję za odpowiedzi.
Czy mogę prosić o choć delikatne rozwinięcie kwestii strat w wynagrodzeniu wynikających nie z wynagrodzenia zasadniczego, a właśnie tych dodatków - ze względu na pełnienie dyżurów w godzinach nocnych, świątecznych, miejsce wykonywania pracy itd.?
Same przenosiny są akceptowalne, jednakże dość spora realna utrata wynagrodzenia z tym związana raczej nie.
Wydaje mi się, że nie ze względu, iż ogólne warunki zatrudnienia, zakres obowiązków, miejsca wykonywania obowiązków (szpital) i wynagrodzenie zasadnicze pozostają bez zmian, więc całe przejście będzie odbywało się raczej po prostu na poleceniu wykonywania pracy na innym oddziale, bez konieczności wręczenia wypowiedzenia, ale jeśli mój tok rozumowania jest nieprawidłowy to proszę o korektę. Dziękuję za odzew.

cologniola

Pracodawca nie może wypowiedzieć warunków z umowy o prace czyli wynagrodzenia i jego składników które są określone w umowie o prace i to wynika z przepisów wskazanych przez Ewania
Natomiast przepisy nie zabraniają polecać takiej pracy lub jej organizować w taki sposób ze nie będą przysługiwać dodatki wynikające z regulaminu bądź innych przepisów które dotyczą prawa pracy tzn. nie musi uwzględniać przy dyżurach , nadgodzinach , pracy w dniu wolnym , święta , w nocy itd.
Tworzenie harmonogramu pracy należy do pracodawcy i widać znalazł sposób żeby chociaż trochę "ukarać " pracownika który często choruje

Ewania

Czyli - niestety (dla tej pielęgniarki) prawo jej przed taką zmianą nie chroni....

(A swoją drogą - można na to spojrzeć dwojako: albo sprytny pracodawca, albo dobry pracodawca - bo odciąży pracownicę, będzie mogła więcej czasu poświęcać na sprawy rodzinne i lepiej wypocząć w weekendy i święta

Revanthor

Dziękuję za odpowiedzi, od strony prawnej temat dla mnie jasny