Pracodawca chce mnie oszukac na ekwiwalencie za urlop!
Proszę o pomoc prawną,
prace zaczełam
18.07.2008 - 31.08.2008
1.09.2008 - 31.10.2008
1.11.2008 - 19.09.2009
pierwsze 2 umowy na czas określony ostatnia na nieokreślony
wykorzystałam urlop
4 dni w 2008 r
14 dni w 2009 r
księgowa wyliczyła mi ze za 2008 nalezało mi sie 20/12*6 = 10 dni
a za 2009 20/12*9 = 15 dni
czyli na swiadectwie pracy mam napisane 7 dni ekwiwalentu
pracodawca nie chce mi zapłacic bo uwaza ze mi sie to nie nalezy i ze w 2009 wykorzystalam cały urlop
nie wiem jak należy liczyć niepełne miesiące czyli (zaczelam prace 18 07 2008 a zakonczylam 19.09.2009 - chyba nie liczymy tych miesiecy jako cale miesiace?? )
dodatkowo pracodawca nie zaplacil mi zalosci wynagrodzenia
powinien zaplacic 587 zł netto a zapłacil tylko 500 zł netto bo uznal ze tyle mi wystarczy!! (umowe mialam wypisana na najnizsza krajowe wynagrodzenie na pelen etat ale ze pobieram rente to ostateczna kwota trpche sie obnizyla)
prosze o pomoc bo nie wiem co mam robic...
|