Jota8 : czytam twojego posta i jestem przerazona. Obecnie toczy sie w sadzie sprawa w kwestii widzen ojca z 2 letnia corka. Ojciec dziecka juz raz mi porwał dziecko, co prawda na 1 dzien ale dziecko wróciło apatyczne, smutne bez życia z kupą w pieluszce. Ojciec dziecka żąda widzeń z dzieckiem w każdy weekend, wakacje 1 msc, i ferie 1 tydzien. Wszyscy mi mowią ze jest niemożliwe, aby ojciec zabierał tak małe dziecko, a tu jednak czytam, że sąd tak właśnie postanowił. Być może dlatego że kwestia widzeń dotyczy 6 i 2 latka.
Nie wiem co pani napisać, bo nie wiem co ja bym zrobiła, Ale wiem na pewno nie oddałambym płaczącego i chorego dziecka. Moje dziecko też często ma infekcje gardłowe, robię mu inhalacje itp. Poza tym dziecko wymaga także opieki w nocy, ja tak mam. Na pani miejscu udałabym się do lekarza pediatry i poprosiłabym o takie oświadczenie że dziecko/dzieci są chore. A później pokazałabym eks. Mam nadzieje że troskliwy ojciec zrozumie, że chore dziecko ma być w domu. A jeśli nie to niech nawet przyjedzie z policją, przecież może pani pokazać im takie zaświadczenie. W takiej sytuacji co najwyżej policjant sporządzi notatkę, a pani niech zbiera takie zaświadczenia, mogą się przydać w przyszłości. Swoją drogą dlaczego pani nie wnosiła o apelację , przecież wg mnie wyrok jest niedorzeczny. Dzieci w takim wieku nie mają wakacji, ani ferii, takie dzieci chodzą do żłobka i przedszkola.
Mieszkam również jak Pani w Opolu. Gdyby zechciała Pani pogadać podaje mój adres mailowy:
cyprysik71@wp.pl