Witam. Matka dziecka oskarża mnie o nie oddanie dziecka - Forum Prawne

rubbermaid

Jeśli to nie stanowi utrudnienia w egzekucji orzeczenia sądu, to za bardzo nie możesz zapobiec ich przeprowadzce. Nagranie nie jest zbyt dobrym dowodem. Najlepiej mieć niezależnych świadków lub np protokół z interwencji.
A tak abstrahując od tematu, to czy rzeczywiscie uważasz, że mała jest tak bardzo zagrożona? Odczekaj trochę. Niech sprawy potoczą się nieco własnym torem. Moze coś się samo wyklaruje. Pójście do sądu z postawą roszczeniową na pewno Ci nie pomoże.

jacksparrow

Od samego początku prosiłem ją, żeby nie zakładała sprawy w sądzie, chciałem się dogadać - nie było szans. Tak samo za ostatnie spóźnienie się z córeczką odgraża się , że spotkamy się w sądzie.

rubbermaid

Ale założyła, jest orzeczenie i trzeba z tym żyć, tak jak żyje w Polsce 300 tys innych ojców płacących alimenty na swoje dzieci.
Natomiast masz swoje prawa i możesz z nich korzystać zachowując przy tym spokój i zdrowy rozsądek.
Pamiętaj, że odebrać rodzicowi władzę rodzicielską jest bardzo trudno i wątpię, żeby jej rodzinie udało się to uzyskać w sądzie. Śpij spokojnie.

jacksparrow

O.K. Dzięki...
Miejmy nadzieję, że jakoś to się ułoży....

redzi

Proponuje skorzystać z pomocy Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca i Dziecka!

NORKA30

pisałeś że ona już miała kiedyś problem z prawem i narkotykami,a o co konkretniej chodziło?I czy to jest w jakiś sposób zawyrokowane?

jacksparrow

Policja zatrzymała ją, i miała przy sobie narkotyki. Oraz gdy pracowała w agencji jednego banku jako kasjerka to jej obowiązkiem było przenoszenie pieniędzy z agencji do banku. Razem ze swoim ówczesnym chłopakiem sfingowała niby napad na Nią. Jej chłopak ze swoimi kolegami napadł na nią i zabrał pieniądze. Zgłosiła się na policję jako poszkodowana. Lecz później podczas przesłuchania do wszystkiego się przyznała. Za narkotyki i napad jest odnotowana na Policji oraz miała wyrok i dostała kuratora.

NORKA30

wyrok w zawieszeniu?
czy tylko dozór?
A swoją drogą niezła sztuka z tej twojej EX!
Dobrze kombinuje i musisz mieć to zawsze na uwadze.

jacksparrow

Wyrok w zawieszeniu, oraz dozór kuratora. Obecnie chodzi na terapie.

NORKA30

a czy ty myślałeś nad tym żeby to jej ograniczyć prawa i uzyskać sądowe zezwolenie na to żeby córka była pod twoją opieką?
uważasz ze twoja ex źle się prowadzi,w dodatku ma wyrok w zawieszeniu...
I czy rozmawiałeś kiedyś z jej kuratorem na temat jej postępowania?
P.S pamiętasz może z jakiego art.ma wyrok?
I jak długo będzie miała nadzór kuratorski?

jacksparrow

Nie myślałem, żeby córka była pod moją opieką ponieważ często wyjeżdżam na kilka dni, i nie mógłbym się nią opiekować. Rozstaliśmy się , zawarliśmy w sądzie ugodę i myślałem że wszystko będzie o.k. Lecz ona ostatni zaczyna robić mi pod górkę. Zdażyło się kilka razy, że nie otrzymałem córki wtedy kiedy przysługiwał mi kontakt do widzenia z córką. Kiedy jej mówią, że źle się opiekuje dzieckiem to wymyśla sobie, że chcę jej odebrać dziecko. Podobna sytuacja była ostatnio kiedy spóźniłem się z oddaniem córeczki bo byłem z dzieckiem u lekarza to zadzwoniła na policję, że nie chcę oddać dziecka. Ona ma jakieś urojenia. Ja chcę się tylko widywać z dzieckiem. Nie odbiera odemnie telefonów, nie odpisuje na sms-y w których pytam o zdrowie córeczki.

jacksparrow