Cytat:
Napisał/a edzia21 Wita. Mój znajomy płaci alimenty 170zl. co miesiąc i w sądzie jest zaznaczone że płaci dobrowolnie. Dziecko jest w rodzinie zastępczej u babki od strony matki. Ojciec tego dziecka jestpozbawiony wszelkich praw do tego dziecka i ma zakaz zbliżania siię do niego.Czy ta babka może iść do sądu o podniesienie alimentów??? Ona dostaje przecież pieniądze od ojca dziecka z mops i od państwa jako rodzina zastepcza i jeszcze jej mało. Czy sąd bieże to pod uwage i fakt że płaci dobrowolnie? |
coś tutaj pomieszane jest.
Gdzie jest w sądzie zaznaczone że płaci dobrowolnie, pewnie na okienku biura podawczego. Owszem może to być odnotowane gdzieś w zeznaniach znajomego jak był wysłuchiwany jako strona postępowania.
Jeśli dziecko jest w rodzinie zastępczej przysługuje na to dziecko kwota urzędowa około 1000 zł , płatna z zasobów Gminy. Gmina ma prawo egzekwować od zobowiązanego połowę średnio ustalonej kwoty przez gminę na opiekę nad dzieckiem. Tak że Gmina może żądać spłaty od jednego rodzica od 1-1,4tyś. Wpłaty dobrowolne dla babki dziecka nie są alimentami lecz dobrowolnymi wplatami na rzecz poprawy bytu dziecka. Tak jego teściowa kombinuje bo nie wykazuje wszystkich pieniędzy które otrzymuje, a Twój znajomy się zdziwi jak znajdzie dobrze płatną pracę i nagle się obudzi jak komornik zajmie mu pensje za zobowiązania wobec gminy w wysokości kilku lub kilkunastu tysięcy a może i więcej.