RE: niestawiennictwo pozwanego na rozprawę alimentacyjną
To zależy, co chcesz osiągnąć. Jeśli chcesz, aby sąd ukarał pozwanego za nieusprawiedliwione niestawiennictwo - wnoś o przeprowadzenie dowodu w postaci zaświadczenia o chorobie teściowej.
Jeśli ci na tym nie zależy - napisz, że 40 min. przed rozprawą widziałaś teściową na polu, a pozwany umyślnie utrudnia i przedłuża tok rozprawy, bo pracuje i mieszka za granicą i nie chce mu się przyjeżdżać do Polski.
Być może to zawiadomienie o wyznaczeniu terminu rozprawy jest jedynym, które w jego imieniu odebrała jago matka i od tej pory będzie odmawiała przyjmowania pism z sądu.
Pewną nadzieją jest tu pełnomocnik. Jeśli w aktach sprawy JEST pełnomocnictwo mężą do reprezentowania go przez jakiegos prawnika - to niezależnie od tego, czy on sam jest w Polsce, czy nie - rozprawy będą się odbywały do chwili, w której pełnomocnictwo to zostanie uchylone albo wypowiedziane.
Tak, czy inaczej, na następnej rozprawie twardo wnioskuj o jej przeprowadzenie nawet zaocznie.
|