Witam,
mam nadzieję, że nie powtarzam wątku, ale nie znalazłam satysfakcjonującej odpowiedzi, która by odpowiadała mojej sytuacji.
Jestem studentką, moi rodzice są po rozwodzie. Ojciec płacił mi alimenty. Dowiedziałam się, że zmarł kilka dni temu.
Chciałam zapytać, czy mam prawo do renty rodzinnej po nim? Dodam, że nie skończyłam jeszcze 24 lat. Ojciec poza mną ma dzieci z dwóch późniejszych związków (jeden był zalegalizowany i ojciec płaci alimenty na dzieci z tego małżeństwa, a drugi - trwający do jego śmierci - nie był, ale z tego związku także ma dzieci). Czy taka renta jest przyznawana każdemu dziecku indywidualnie, czy jej wysokość jest uzależniona od liczby dzieci?
Chciałam także zapytać, czy mogę starać się o jakąś zapomogę/odszkodowanie z tytułu jego śmierci albo z tytułu utraty alimentów? Nie wiem, czy był ubezpieczony, ale chorował i był na rencie.
Proszę o odpowiedź, będę za nią bardzo wdzięczna