Usprawiedliwianie i podawanie przyczyn - Forum Prawne

szkolniak89

Witam,
Jestem pełnoletnim uczniem liceum ogólnokształcącego który napotkał problem z prawem obowiązującym w mojej szkole. Statut mojej szkoły ?narusza? prawo obowiązujące w naszym kraju. A mianowicie zakazuje osobom pełnoletnim usprawiedliwianie swoich nieobecności a wychowawcy posuwają się często krok dalej i domawiają przyjmowania usprawiedliwień wystawionych przez rodziców.
Dla mnie sytuacją absurdalną jest proszenie za każdym razem rodziców o usprawiedliwienie lub branie usprawiedliwień od lekarza. Proszę o informację jak mam postępować w takich sytuacjach tak aby wyjść z takiej sytuacji ?pokojowo?(S.U. wraz z pedagogiem odmawiają pomocy twierdząc, że to nie jest ich zadaniem).
Mam także pytanie czy muszę podawać powód swojej nieobecności (nawet gdy powód jest bardzo prywatny) i czy jest jakaś podstawa prawna którą można wykorzystać w takiej sytuacji (jeśli jest to proszę o podanie).

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

jimi11

A niby czemu rodzice maja Ci usprawiedliwiac? Nie sa opiekunami prawnymi. Podaj wychowawczyni art 11 kodeksu cywilnego. Jak jest z lat PRLowskich to bedzie sie zaslaniac ze jest jeszcze prawo rodzinne i opiekuncze - wiec podasz art 92. Tematy juz byly - poszukaj