witam! mam pytanie dotyczące podwyższenia alimentów. dostaje na 8-letnią córkę 350zl alimentów od trzech lat. teraz chcialabym wystapić do sądu o ich podwyższenie(100-150zł więcej) ,ponieważ nigdy tego nie robiłam,a wymagania dziecka rosną,wszystko idzie w górę.. Ojciec dziecka nie jest wylewnym człowiekiem,nie kupuje corce żadnych rzeczy,oprucz plecaka na urodziny i pościeli pod choinkę(przez te trzy lata) i jak się dowiedzial,że chcę otrzymywać więcej pieniędzy to się uniósł ...i stwierdzil, że sąd mi nie da większych alimentów,bo on niema zatrudnienia(pomio,że pracuje w Szwecji) i jest wolnym człowiekiem. Moje pytanie brzmi czy on ma racje?Czy się wygłupię jak zlożę wnoisek o podwyższenie alimentów? dzięki.