Cytat:
Napisał/a majka77 To może lepiej będzie jak pan jednak sam będzie jeździł na ustalone przez sąd spotkania. Jak matka nie wyda dziecka to może pan wezwać policję i mieć dowód na to, że utrudnia te kontakty. |
Miałem identyczną sytuację: pojechałem, matka nie wydała dziecka, zadzwoniłem po Policję, kazali przyjechać na komisariat bo oni nie przyjadą.
Zgłosiłem się na komisariat z wyrokiem w ręku, policjant oświadczył, że Policja działa tylko w przypadkach zagrożenia, tutaj takiego nie ma i żeby z tą sprawą zgłosić się do Sądu.
Powiedział, że nikt dziecka nie będzie jej siłą zabierał po czym pięknie mnie pożegnał.
Policja nic nie zrobi!