Brak ubezpieczenia zdrowotnego ojca a moje koszty - Forum Prawne

wi1984

Witam i proszę o radę.
Moja sytuacja wygląda tak, że mój ojciec (55 lat), z którym mieszkam nie ma ubezpieczenia zdrowotnego, z własnej winy, gdyż nie chciało mu się jechać na podpis do US i został stamtąd wypisany jakieś pół roku temu. Niestety nie da się mu w żaden sposób przemówić do rozsądku, prośby, rozmowy itp. nie pomagają.
Ojciec pracuje nielegalnie w firmie budowlanej i w domu jest okazyjnie raz na miesiąc. Mama bezrobotna, ja pracuje w oparciu o umowę o pracę.
I tu się obawiam bo z tego co wiem, w przypadku trafienia ojca do szpitala, koniec końców, ewentualne koszty leczenia będą ściągane z mojej pensji
-czy mogę się zabezpieczyć przed taką ewentualną sytuacją ???

dodam że mam dwoje rodzeństwa które już nie mieszka z nami.

Ag_Maz

Chyba chodziło Ci o UP a nie o US?
Nie będziesz musiał ponosić kosztów leczenia ojca, dopóki żyje. Jeśli umrze, a Ty nie odrzucisz spadku po nim, odziedziczysz długi.

wi1984

Tak, chodziło mi o Urząd Pracy. Jeżeli jest rzeczą pewną, że nie spadną na mnie tego konsekwencję to ok.

natalie-s1959

Ale w konsekwencji egzekucja będzie mogła być skierowana na zajmowaną nieruchomość, jezeli nie jest komunalna.

leeoleeo

Natalie - co masz na myśli? Czy faktycznie ktoś może próbować wylicytować nasze mieszkanie lub dom w celu pokrycia kosztów pobytu w szpitalu nieubezpieczonego z własnej woli/lenistwa? teścia?

Mamy bardzo podobną realną sytuację do tej teorii w temacie.

Czy ktoś może mi napisać czy coś się zmieniło w temacie? Czy ktoś kiedyś może mieć prawo do ściągania kosztów pobytu w szpitalu nieubezpieczonego teścia?