Walka o synka
Witam serdecznie
Bardzo proszę o pomoc gdyż jestem załamana moją sytuacją niewiem gdzie się udać o pomoc? moja sytuacja wygląda następująco mieszkam za granicą dokładnie w Wielkiej Brytanii z partnerem z którym mam synka,byliśmy ze sobą 3 lata na początku było wszystko dobrze ale z czasem mój partner zaczął nadużywać alkoholu i coraz więcej.Zmienił się też w stosunku do mojej osoby.Z jego strony niema już miłości wsparcia żyjemy pod jednym dachem a jak obcy ludzie.Tylko ważniejszy jest dla niego alkohol.Widzę że z dnia na dzień jest coraz gorzej nie mogę patrzeć na to wszystko cierpie psychicznie.Niechcę być dalej z nim męczę się i niechcę aby mój synek patrzył na to wszystko.Chcę wrócić do polski wraz z synkiem i tam żyć niestety mój partner niechce mi dac zgody na wydanie paszportu dla synka i na wyjazd jak również niechce mi oddać synka a ja bym chciała uzyskać prawa aby synek był cały czas przy mnie.Partner mi utrudnia wszystko powiedział że nie pozwoli aby syn wyjechał do polski.I nigdy nie da na to zgody.Jestem załamana psychicznie.A chciałabym zaznaczyć że mój partner z pierwszego małżeństwa ma córkę w polsce na którą nie płaci alimentów od samego początku ale on jest pewny siebie że nic mu nie zrobi sąd w polsce bo on mieszka za granicą,i że ja też mogę założyć mu sprawę tylko za granicą?Bardzo proszę o poradę czy to prawda że nie mogę założyć mu sprawy sądowej w polsce o prawa nad synkiem jeśli synek urodził się w anglii.
|