Podwyższenie alimentów - PROSZĘ O ODPOWIEDŹ.
Witam,
Kieruje się z pytaniem , jakie powinnam podewziąść kroki oraz argumenty aby podwyższyć dotychczasowe 300 zl zasądzone na jedno dziecko , obecnie w wieku 3 lat alimenty.
Moją pierwszą sprawę o alimenty miałam 20 kwietnia 2010 roku , wtedy córka miała 7 miesięcy , tatuś dziecka zaświadczał ze jest osobą uczącą sie pozostająca na utrzymaniu rodziców, poszukującą pracy ale bezskutecznie. Próbował wykazać , że nie jest ojcem dziecka popierając swoje słowa świadkami i zmyślonymi zeznaniami. Dzięki badaniom oczywiście żaden świadek mu już nie pomógł.
Nie mogąc sama nic wywalczyć , wynajęłam adwokata dzięki któremu sprawę wygrałam i część kosztów została mi zwrócona.
Obecnie po 2 latach , były partner , ojciec mojej córki zawarł związek małżeński , wyprowadził się z domu , mieszka u rodziców żony. Podjął pracę , niestety nie jestem w stanie tego udowodnic to są przesłanki które tylko do mnie dochodzą.
Ja wyszłam za mąż 2 lata temu , mój mąż zarabia 1700 netto ja 1000 netto , mieszkamy u rodziców, ja jeszcze studiuję zaocznie na studiach magisterskich, chcemy aby dziecko poszło do przedszkola ale niestety nas na to nie stać , przedszkole prywatne to koszt ok 500 zl , moja szkołą 380 , plus dojazdy , koszty ubrania , wyżywienia wszystko rośnie.
Swojego czasu wynajmowaliśmy mieszkanie ale niestety koszty były za duże. Bo sam wynajem 1000 zl plus rachunki. Dziecko zameldowane jest w gminie polozonej 30 km dalej od miejscowosci w ktorej teraz mieszkamy z rodzicami , poniewaz pobudowali dom i sie wyprowadzili. Wiec dziecko moze byc tylko przyjete do przedszkola prywatnego, poza tym miałaby opieke logopedy i zajecia ruchowe ktore są jej bardzo potrzebne, Ma problemy z mowa, w wieku 3 lat nie mówi prawie wcale. Mieszkając u rodziców dokładamy się do rachunków, opłacamy też swoje telefony , telewizję ,internet. To sa kwoty które bardzo uszczuplaja nasze pensje.
Jakie powinnam podac argumenty , jakie powody by alimenty zostały podwyższone , co zrobić aby ojciec który wypierał się swojej córki zaczął płacic więcej? Dodam jeszcze ze pozwany jest pozbawiony władzy rodzicielskiej i przez ten okres czasu nie starał się kontaktować ze mną by móc zobaczyć córkę.
Bardzo proszę o poradę rozwiązania tej sprawy. Pozdrawiam
E.
|