wezwanie do sądu, a raczej jego brak
Sprawa wygląda następująco... W poniedziałek mam drugą rozprawę o ustalenie ojcostwa 5-letniej córki. Jestem pozwaną. Po pierwszej rozprawie powołałam 5 świadków. Sprawa jest za parę dni, a żaden z moich świadków nie otrzymał wezwania. Ze strony powoda wszyscy dostali. I co dalej?? Mój prawnik dzwonił do Sądu gdzie go poinformowano iż moich świadków na liście nie ma. Czy Sędzia mógł tak po prostu zapomnieć o moich świadkach??A może ktoś miesza w tej sprawie?? A czy ja jako pozwana powinnam dostać wezwanie drogą pocztową na drugą rozprawę?? No i czy mam zabrać tych świadków na rozprawę, skoro nie dostali wezwania?? Z góry dzięki za info
|