04-12-2012, 01:02
|
| Stały bywalec | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
To nie obowiązek Kamila powiadomić komornika, ale obowiązek dłużnika, czyli jego ojca.
|
| |
01-01-2013, 20:07
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Napisałem w odpowiedzi, że w pełni akceptuję powództwo, że jestem pełnoletni i mogę sam na siebie zarobić itp, na końcu dodałem, że proszę o wydanie wyroku zaocznego bez mojej obecności ponieważ wszystko co mam do powiedzenia w tej sprawie zawarłem w niniejszym piśmie. Myślałem, że będę miał to z głowy ale wczoraj otrzymałem wezwanie na 31 na rozprawę(obecność obowiązkowa)...
Jak ma wyglądać pismo w którym ponownie proszę o zwolnienie mnie z obecności, jakie argumenty podać i co muszę tam uwzględnić? Naprawdę zależy mi, żeby na tą sprawę nie jechać
pozdrawiam
|
| |
02-01-2013, 15:10
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Pozwolę sobie podbić temat
pozdrawiam
|
| |
02-01-2013, 17:39
|
| Stały bywalec | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Zanim co,napisz nam,co robiles od 05.2011,kiedy zapisales sie do szkoly policealnej(dziennej,czy zaocznej).Czy pracujesz i od kiedy jestes w stanie sam sie calkowicie utrzymac.To moze miec znaczenie.Jezeli masz "obecnosc obowiazkowa" i odebrales pismo,niestawiennictwo moze Cie drozej kosztowac niz dojazd.W 1997,to bylo 50zl.Dzisiaj zapewne stawki wzrosly.Nieobecny nie ma takze nic do powiedzenia.A jezeli ojciec zechce zmienic zdanie i wpisze z data jeszcze bardziej wsteczna?Dlaczego FA przestalo wyplacac juz w 01.2011,skoro jeszcze sie uczyles?
|
| |
02-01-2013, 20:10
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Uczyłem się do maja 2011, wtedy pisałem maturę. Pózniej zapisałem się do szkoły zaocznej, żeby mieć znizki na bilety(jakoś na początku 2012) Pierwszą pracę na umowę podjałem w lipcu 2012 ale cały czas mieszkam z rodzicami więc nie mam obowiązku utrzymywać sie sam.
Dlaczego pieniadze przestaly wplywac i dlaczego ojciec chce zdjecie alimentow akurat od daty 01.XI.2011r, tego nie wiem.
Mogę pisać jakiś wniosek o wydanie wyroku zaocznego czy to raczej nie ma sensu i na pewno bede musial sie tam zglosic 31?
|
| |
02-01-2013, 20:43
|
| Stały bywalec | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego Cytat:
Napisał/a kamil) Pierwszą pracę na umowę podjałem w lipcu 2012 ale cały czas mieszkam z rodzicami więc nie mam obowiązku utrzymywać sie sam. |
A skąd taki wniosek? Jeśli będę mieszkać z rodzicami do czterdziestki, to też nie mam obowiązku sama się utrzymywać?
|
| |
02-01-2013, 20:48
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
A czy to w tej sprawie jest najistotniejsze?
To jak będzie z tym wnioskiem? Są jakieś szanse, że mi tą obecność odpuszczą?
|
| |
02-01-2013, 21:04
|
| Stały bywalec | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
No jest, bo jeśli pracujesz, to sąd te alimenty zniesie i to niezależnie od tego, czy będziesz na sprawie czy nie.
Jeśli nie usprawiedliwisz nieobecności, grozi Ci grzywna. Ale to powinieneś mieć w tym piśmie, które dostałeś. Tzw. pouczenie, gdzie powinno być napisane co Ci grozi za niestawiennictwo.
|
| |
03-01-2013, 08:34
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
W tej chwili nie pracuję, jeśli chodzi o szkołę to jestem zapisany w bezpłatnym studium więc nauką tego nazwać nie można nie można(zapisałem się tylko dla legitymacji)
Mogę usprawiedliwiać nieobecność z powodów kosztów dojazdu? (Niby to tylko 15zł)
Przypomnę, że ojciec pisał : proszę o Wydanie wyroku zaocznego w przypadku nie stawienia się pozwanego na rozprawę,
|
| |
03-01-2013, 12:27
|
| Stały bywalec | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Jesli nie stawi sie Pan na rozprawe to sad wlasnie skorzysta z wniosku ojca i wyda wyrok pod Pana nieobecnosc. Tak jak juz ktos wspomnial, ojciec moze skladac nowe wnioski podczas sprawy, a tym samym zmieniac wnioski poprzednio zlozone w pozwie- sad moze przychylic sie do takich nowych wnioskow. Zatem moze np wnosic o ustalenie wygasniecia obowiazku z data wsteczna- i jesli przedstawi np jakies dowody ( ktore moga byc mocno naciagane), sedzia moze uznac je za wystarczjace.
Jesli nie stawi sie Pan sad ma prawo nalozyc grzywne, choc wma tez mozliwosc od odstaienia od ukarania. Moze warto napisac do sadu pismo wlasnie z usprawiedliwieniem nieobecnosci- nie bedzie mialo mocy prawnej, ale sad moze odstapi od nakladania grzywny i po prostu zakonczy to na jednym posiedzeniu.
|
| |
03-01-2013, 16:55
|
| Stały bywalec | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
A ja mimo wszystko stawilabym sie i ...powiedziala,jak napisales...nauke skonczylem,a prace podjalem w ....Moim zdaniem moze to miec znaczenie .
|
| |
04-01-2013, 10:53
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Napisze wniosek i jeszcze raz zaznaczę, że w pełni popieram powodztwo, że alimenty już mi się nie należą tylko napiszę bogatsza argumentację dlaczego proszę o zwolnienie mnie z obowiązku stawiennictwa. Muszę w tym liście dołączyć ksero wezwania na rozprawę?
|
| |
04-01-2013, 12:08
|
| Użytkownik | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
Robinsonik i orzeszki całkowicie Was popieram i radzę Kamilowi skorzystać z Waszej porady.!!!.Nikt nie skupił się na powodzie, dlaczego Kamil nie chce być na rozprawie?.Ja to chyba rozumię?.Ale dzięki temu że mój syn stawił się na rozprawie zaoszczędził spore pieniążki które musiał by oddać.Dlaczego.?
|
| |
05-01-2013, 10:59
|
| Początkujący | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego Cytat:
Napisał/a dziani 40 Robinsonik i orzeszki całkowicie Was popieram i radzę Kamilowi skorzystać z Waszej porady.!!!.Nikt nie skupił się na powodzie, dlaczego Kamil nie chce być na rozprawie?.Ja to chyba rozumię?.Ale dzięki temu że mój syn stawił się na rozprawie zaoszczędził spore pieniążki które musiał by oddać.Dlaczego.? |
Jeśli sąd przystanie na ten wniosek o nieobećność na rozprawie to niby jakie koszty ja miałbym ponieść? Co może moj ojciec powiedzieć na rozprawie co miałoby zmienic bieg rozprawy? przeciez on nie ma żadnego pojęcia na temat cyklu mojej nauki czy pracy, nie posiada na te tematy żadnych informacji czy dowodów...
|
| |
05-01-2013, 12:14
|
| Użytkownik | RE: Pozew w sprawie o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego
jak ma sąd przystać na wniosek nieobecności na sprawie jak już dostałeś wezwanie na którym napisane było obecność obowiązkowa.. Już widzę tych wszystkich sędziów którzy odstępują od wymierzenia grzywny
przecież to jasne jak słońce że kamil) ma coś do ukrycia, dlatego się nie chce pojawić, 15 zł to nie są jakieś gigantyczne koszty podróży.. Skorzystaj z autostopa jeśli nie chcesz płacić grzywny( w internecie można znaleźć przykłady takiej grzywny są to kwoty wysokości 300, 500 zł) no chyba że mieszkasz 200 km od miejsca rozprawy, albo przedstawisz zwolnienie lekarskie a sąd przychyli się do wniosku i wyda wyrok zaocznie
|
| | | |