07-02-2013, 17:08
|
| Użytkownik | Zwrot nienależnych alimentów
Witam.
Po raz kolejny zwracam się z prośbą o interpretacje wyroku sądu oraz pomoc w dalszym postępowaniu- niejednokrotnie mi tu pomagano. Mam nadzieje że i w tym przypadku się nie zawiodę ;].
Tak więc....
Ojciec wystąpił o cofnięcie obowiązku alimentacyjnego z datą wsteczną (sprawa w marcu 2012 dotycząca zwrotu z lipca 2011). Sąd uznał jego roszczenia, zaznaczając że obowiązek ten wygasł z dniem 30 września 2011.
Od sprawy odwoływałem się. Niestety sprawa odbyła się dopiero w lutym tego roku. Sąd uchylił apelacje, i stąd moje wątpliwości co dalej?.
1. Pieniędzy na zwrot nie posiadam bieżące opłaty mnie zabijały plus studia więc żyłem z miesiąca na miesiąc.
2. W wyroku zasądzono tylko i wyłącznie od kiedy te alimenty mi się nie należą natomiast nie było podanej kwoty oraz kiedy i w jaki sposób mam zwrócić te pieniądze ojcu.
3. Jestem przekonany że Ojciec wystąpi o egzekucje komorniczą- czy może to zrobić na podstawie w/w wyroku, czy musi sprawę skierować do sądu grockiego/administracyjnego. W przypadku sądu mam szanse prosić o rozłożenie sprawy na raty w jakiejś minimalnej kwocie, z komornikiem już na ten temat nie pogadam, z resztą odsetki koszty postępowania to nawet nie dam rady spłacić pierwszej raty Ojcu.
4.Pieniądze skonsumowałem na sprawy związane z egzystencja dnia codziennego dodatkowo spłata długów etc. Czy istnieje możliwość że sprawa zostanie przez komornika uznana jako ściąganie skonsumowanych alimentów i nie podejmie się egzekucji?
|
| |
07-02-2013, 18:48
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów
A nie lepiej dogadac sie z ojcem na temat tych splat(moze cos odpusci)?
|
| |
07-02-2013, 19:05
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów
Z komornikiem sie nie dogadasz, bo on jest zainteresowany ile z tego wyciagnie, a nie twoja sprawa. Pytanie brzmi, czy alimenty na ciebie były płacone przez komornika, czy bezposrednio przez ojca na konto? Bo jesli przez komornika, to sad nie musi podawac kwoty w wyroku, komornik dobierze sie w egzekucji do twojego konta, wynagrodzenia za prace, domu. Ma okres czasu za który pobrałes nienależnie i sobie sam wyliczy, plus jego koszty.
W swietle prawa jestes tzw. złodziejem, bo pobrałes cos , co tobie sie nie należy, Co do rat, to tylko z ojcem rozmowa, bo kiepsko to widze. Poza tym, alimenty sa bez odsetek, wiec policz sobie ten okres razy kwota i ci wyjdzie, odsetki zacznie liczyyc ci jednak komornik, jesli w krótkim czasie nie ureglujesz kwoty. Wiem, ze mozna sie dogadac z komornikiem i splacac to na raty, ale musisz osobiscie do niego sie zwrócic w pismie. I to komornik podejmuje taka decyzje.
|
| |
07-02-2013, 21:12
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów
Zarabiałeś więc trzeba było poinformować ojca żeby pisać o zniesienie obowiązku alimentacyjnego a nie niesłusznie pobierać i teraz zrodził się problem.
|
| |
08-02-2013, 09:16
|
| Użytkownik | RE: Zwrot nienależnych alimentów
Co do dogadania się z ojcem nie ma absolutnie żadnych szans, ojciec zaraz po sprawie poprosił mnie na bok i zapytał jak zamierzam mu oddać pieniądze, i to wszystko na co go było stać, w odpowiedzi uzyskał ze tyle ile mam oddam o reszte bedzie musiał się ubiegać u komornika. Zarabiałem bardzo malutko (2letni staż technika farmacji) więc sądziłem ze samo życie plus studia nie wystarczają do samodzielnego utrzymania się i dlatego nie informowałem. Z resztą nawet jakbym miał poinformować to ojciec nie podał mi adresu do korespondecji z nim więc .... a no trudno tak wyszło. Tak były sciągane przez komornika ojciec jak wydalili mnie z wat-u przez dwa miesiące nie płacił i uznał że nie bedzie płacił więc byłem do tego zmuszony. Znaczy rozumiem żę szansy na to żeby przedstawić alimenty jako dobra skonsumowane są super nikłe?. Poprzednio jak zgłaszałem się do komornika to na wyroku widniała kwota i do którego miesiąca ma być spłacana etc. Natomiast na tym uznane jest to że alimenty nie należa się mi od tego dnia i śluz. Ale sąd zasadniczo nie ustala czy mam zwracac te pieniadze. Czy z takim wyrokiem może pojsc po 7 dniach od apelacji do komornika i zacząć mnie scigać?. Ktoś wie jakie warunki muszą być spełnione żeby byly to dobra skonsumowane? Spełniam narazie 1den warunek.... skonsumowałem te dobra. |
| |
08-02-2013, 09:30
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów
o co chodzi z tymi dobrami skonsumowanymi? Naprawdę jest jakiś przepis, że wystarczy kasę przepuścić (czyli skonsumować) i już nie trzeba jej oddawać?
|
| |
08-02-2013, 09:36
|
| Użytkownik | RE: Zwrot nienależnych alimentów Cytat:
Napisał/a loczek25 o co chodzi z tymi dobrami skonsumowanymi? Naprawdę jest jakiś przepis, że wystarczy kasę przepuścić (czyli skonsumować) i już nie trzeba jej oddawać? |
Jemu chyba chodzi o to, ze tam, gdzie nic nie ma, nie mozna nic zabrac...
|
| |
08-02-2013, 09:51
|
| Użytkownik | RE: Zwrot nienależnych alimentów
No mniej więcej chodzi o to że te alimenty nie były na rozpusty tylko na życie tak. A żyje sie z dnia na dzień i te pieniądze znikają bo sie je trzeba opłacić mieszkanie etc. Dlatego że sprawa odciągneła się w czasie rok, to byłem zmuszony do skożystania z pieniędzy. Więc je skonsumowałem nie wzbogaciłem się, do konca byłem przekonany o mojej racji do dnia apelacji, niestety sąd wyprowadził mnie z błędu, co nie zmienia faktu że tych pieniędzy nie ma. Coś w stylu tego postu http://forumprawne.org/prawo-rodzinn...alimentow.html |
| |
08-02-2013, 10:17
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów
no to "tych" pieniędzy nie ma, ale będą inne, które zarobisz i oddasz - komornik poczeka. Szkoda tylko odsetek
|
| |
08-02-2013, 10:24
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów Cytat:
Napisał/a housee Zarabiałem bardzo malutko |
jednak z innego Twojego postu wynika,że zarabiasz najniższą krajową gdyż pisałeś w październiku ubiegłego roku
Cytat:
Napisał/a housee zarabiam pieniądze śmieszne bo jest to 1100zł |
. Sąd ocenił to tak,że z tych pieniędzy człowiek jest się w stanie sam utrzymać. Niejedna rodzina (nie jeden człowiek) musi się z takich pieniędzy niestety utrzymywać. Nie jeden rodzic z takich pieniędzy ma zasądzone alimenty.
|
| |
08-02-2013, 11:14
|
| Użytkownik | RE: Zwrot nienależnych alimentów Cytat:
Napisał/a edyta060878 jednak z innego Twojego postu wynika,że zarabiasz najniższą krajową gdyż pisałeś w październiku ubiegłego roku . Sąd ocenił to tak,że z tych pieniędzy człowiek jest się w stanie sam utrzymać. Niejedna rodzina (nie jeden człowiek) musi się z takich pieniędzy niestety utrzymywać. Nie jeden rodzic z takich pieniędzy ma zasądzone alimenty. |
A mnie bylo go zal... myslalam, ze zarabia dorywczo 100-200zl i musi z tego oddac alimenty i wyzyc...
|
| |
08-02-2013, 11:21
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów Cytat:
Napisał/a Tugoja A mnie bylo go zal... myslalam, ze zarabia dorywczo 100-200zl i musi z tego oddac alimenty i wyzyc... |
Poza tym jako technik farmacji ma możliwości. Dla chcącego nic trudnego.
|
| |
08-02-2013, 11:24
|
| Użytkownik | RE: Zwrot nienależnych alimentów Cytat:
Napisał/a edyta060878
Poza tym jako technik farmacji ma możliwości. Dla chcącego nic trudnego. |
Tego tez nie wiedzialam...
... ciekawe jak sie temu ojcu wiedzie, moze teraz on wystapi do syna o alimenty |
| |
08-02-2013, 11:30
|
| Stały bywalec | RE: Zwrot nienależnych alimentów
Przynajmniej odbył w tym kierunku staż? Cytat:
Napisał/a Tugoja ciekawe jak sie temu ojcu wiedzie, moze teraz on wystapi do syna o alimenty |
Oczywiście,że może jeśli żyje w niedostatku. Tugoja nie wiedziałaś? Przecież autor o tym pisał? To tylko z częścią postów się zapoznawałaś?
|
| |
08-02-2013, 11:38
|
| Użytkownik | RE: Zwrot nienależnych alimentów
Po kolei. Wiem że niejedna rodzina musi się utrzymać jestem tego świadomy. Lecz nie do końca jest tak że to ja jestem ten zły... w celu uspokojenia atmosfery w domu matula wraz ze mną musiała spłacić ojca tak żeby on opuścił dom i dał nam spokój kwota w wysokości polowy wartości mieszkania więc spore koszta więc na dobry początek dostałem zadłużenie wraz z matką. Kredyt hipoteczny sam się nie spłaci, opłaty etc. wszystko idzie na dwoje. Mieszkam z matula pomimo tego że mam swoje lata nie jest mi to na reke ale koszta idą na pol, nie widze innej opcji na dzień dzisiejszy Więc nie do końca jest tak że jestem w czepku urodzony. ..... Co do pensji technika farmacji proszę nie mylić z pensją magistra farmacji jak ktoś ma informacje jak dorobic do czystej pensji która wynosi na stażu najniższą krajową to prosze o takie info. ... Pracy się nie boje tylko niech ktoś da mi doryczą prace w godzinach np. 8-12.30 oraz 15-20 i soboty co drugi tydzień... niedziele.... wiec kiedy mam dorobić.... jak ktoś ma jakieś namiary ja bardzo chętnie. Jestem świadomy że moja sytuacja nie jest najgorsza ale nie jest też pewna, w trakcie wykonywania stażu robiłem studia zaoczne które też pochłaniają troche pieniądza.
Co do decyzji sądu.... nie kwestionuje jej tak uznali i śluz .... Tylko co mam zrobić jak nie mam jak oddać bo przejadłem? Nie chce nikogo urazić walcze o swoją miche tylko tyle.
|
| | | |