Matka zostawiła dziecko ojcu, czy powinna oddać alimenty? - Forum Prawne

PieciaZ

Witam i pisze w imieniu kolegi.
Sprawa wyglada nastepujaco, corka mieszka z matka, ojciec ma zasadzone alimenty 400zl. Z dnia na dzien matka oswiadcza, ze wyjezdza do pracy za granice na 2 miesiace i bez konsultacji sama decyduje dziecko przekazac ojcu pod opieke w tym wlasnie czasie.
Pytanie jest nastepujace, czy przez okres tych 2 miesiecy ojciec ma prawo placic alimenty skoro dziecko przebywa u niego? Czy za ten okres ojciec moze sie domagac, aby to matka placila jemu alimenty, skoro dziecko nie jest przy niej ? Jesli tak to jakie kroki nalezy podjac i jakie moga byc koszty z tego tytulu

Pozdrawiam

mala mi78

Tak do czasu zniesienia obowiązku alimentacyjnego. Na początek należy uregulować sprawę miejsca pobytu dziecka każdorazowo przy ojcu, zasądzenie alimentów oraz zniesienie obowiązku alimentacyjnego.

bu-bu81

hola edyta060878 jakie miejsce pobytu dziecka każdorazowo przy ojcu ? przecież matka wyjechała na dwa miesiące !Wróci i dziecko wróci do niej .Dogadaj sie z matka dziecka ,ze przez ten czas wpłacasz alimenty na konto ale ona ci je oddaje plus płaci na córkę takie same alimenty również na konto .Ludzie muszą sie dogadywać jeśli oboje rodziców są normalni.

monika40

Nie kazdy moze sie dogadac, Ja zrobilabym tak jak edyta, wystapila z wnioskiem do sadu o zmisne miejsc zamieszkania dziecka i znisienie alimentacji od momentu zameszkania dziecka z ojcem, bo skad pewnosc ze matka wroci za te 2 miesiace, jak sie okaze ze zostanie na rok.
Pisz do Sadu i za ten kres poki dziecko jest pod Twoja opieka nie plac bo nie odzyskasz tych pieniedzy

majka77

Popieram, matka wróci za rok lub dwa albo wcale. Wystąpiłabym o zmianę postanowienia, że dziecko będzie mieszkać przy ojcu. o zniesienie obowiązku alimentacyjnego i alimenty od matki na córkę. Co za odpowiedzialna mama i jak chętnie dogaduje się z ojcem dziecka, że z dnia na dzień pakuje dziecko i zostawia ojcu.

mala mi78

A Ty wróżką jesteś,że wiesz,że na 100% wróci?

Również należy dmuchać na zimne i można od razu pomyśleć o złożeniu wniosku o zawieszenie władzy rodzicielskiej na czas pobytu matki za granicą.

lulo2

I dodatkowo, matka dziecka będzie mogła wykorzystać fakt niepłacenia alimentów przez dwa miesiące zgodnie z zasądzonym wyrokiem. Taki argument na podorędziu dla matki, gdyby ojciec nie chciał oddać dziecka matce po jej przyjeździe. Po co chłopinie komornik na głowie?

szpadel2000

Do puki zobowiązanie alimentacyjne nie zostanie zniesione przez sąd to musi płacić. Wyjściem jest jedynie pisemne oświadczenie matki, iż przez okres dwóch miesięcy (dokładnie kwiecień maj) nie będzie pobierała świadczenia i się go zrzeka czy też wyraża wolę, aby ojciec rozdysponował te pieniądze zgodnie z własnym uznaniem podkreślam NA PIŚMIE. Oczywiście i tak może wrzucić komornika bo mu nie powie o tym oświadczeniu i trzeba będzie wnieść powództwo przeciw egzekucyjne itd... na rok biegania po sądach...

Hmmm zanosi się na możliwość przejęcia opieki

bu-bu81

Sory nie zauważyłem ,że etat forumowej wróżki należy do Ciebie ! Przepraszam nie udzielam się w takim razie .
Administracje proszę o zmianę regulaminu i oznaczenie forumowiczy z aktywnym systemem wróżenia ,bo idzie się pogubić kto może wróżyć a kto nie - dziękuje.

PawShaker

Edyta060878, tym razem to naprawdę wyskoczyłaś jak Filip z Konopi. Twoja rada ma się zupełnie nijak do postawionego pytania.

Zasada jest prosta, alimenty się należą na utrzymanie dziecka. Jeśli ty się dzieckiem zajmujesz to należą się tobie.

Są przypadki gdzie osoba która normalnie otrzymuje alimenty na dziecko żąda ich nawet za okres gdy dziecko przebywa u drugiego rodzica. Teoretycznie ma prawo się ich domagać, bo tak stanowi wyrok sądu. Jednak robiąc tak naraża się na pozew (i wszelkie koszty z tym związane) o alimenty na okres gdy dziecko faktycznie nie przebywało pod jego/jej opieką. Ludzie którzy się domagają o alimenty za okres gdy dziecko nie było pod ich opieką, zazwyczaj liczą na to, że dla płacącego alimenty sprawa sądowa jest zbyt dużym utrudnieniem (bo na przykład przebywa za granicą albo często podróżuje).

Normalni ludzie się nie procesują o takie rzeczy. Ustalają to między sobą (nawet na piśmie) i się trzymają tego co ustalili. Jeśli uważasz, że matka dziecka nie jest w pełni normalna to wystąp z pozwem o alimenty na ten okres. Są szanse, że sprawa się nie odbędzie zanim ona wróci. Jak wróci i się porozumiecie to cofniesz pozew. Jak jej pobyt się przedłuży to do dołożysz wniosek o zmianę miejsca pobytu dziecka. Nic złośliwego, tylko pragmatyczne.

Gdyby wróciła po zapowiadanych dwóch miesiącach, nie podpisała żadnego porozumienia a poszła do komornika, to twoja sprawa jest już w sądzie. Jeśli sąd nie uzna pozostawienia dziecka na dwa miesiące bez porozumienia co do jego utrzymania za rażące zaniedbywanie dziecka, to ja nie wiem co innego mogłoby zaspokoić sąd. Możesz dołożyć wniosek nie tylko o zmianę miejsca pobytu dziecka ale o ograniczenie jej praw rodzicielskich.

kismen

ale w tym konkretnym przypadku nie można od tak sobie zdecydować nie płacę bo jej nie ma, jest wyrok ma płacić bez względu gdzie jest matka, bo jeśli wróci i pójdzie do komornika to i tak zapłaci, oczywiście może być tak że wróci i nic nie zrobi

mala mi78

Poza tym nie może (brak podstawy) żądać alimentów od matki na dziecko(brak wyroku alimentacyjnego).

PawShaker

Żądać może, nie może iść z tym do komornika. A podstawą są faktyczne potrzeby dziecka.

szpadel2000

Podaj podstawę prawną albo zejdź na ziemie. Potrzeby dziecka i żądanie alimentów jest tak samo zasadne jak moje żądanie wystosowane do Ciebie o wysłanie kilograma cebuli z uwagi na uzasadnione potrzeby mojej lodówki. Gdyby tak było to każdy ojciec po rozwodzie z zasądzonymi kontaktami otrzymywał by alimenty od matki ( za weekendy ferie i wakacje) Nie da się tak. No chyba że sypniesz sygnaturami jak z rękawa i jeszcze jakiś wyrok SN by się przydał albo komentarz do KRiO...

Edyta ma rację i dobrze radzi. Chłopina naraża się na konsekwencje prawne pod tytułem komornik i papiery w ręku matki że się uchylał (a zanim to odkręci to minie trochę czasu). Niech kolega może najpierw przyzwyczai matkę do częstych wyjazdów za granicę i potem podejmie kroki zmierzające do przejęcia opieki nad dzieckiem lub innej formy władzy rodz...

JUDYTA KS

co może zrobić ojciec dziecka do którego uciekła córka od matki.Mieszkała 5 miesięcy .Telefonicznie uzgodnili że nie będzie płacił alimentów przez ten czas.Dziecko wróciło do domu.A matka po 2 miesiącach złożyła do komornika o alimenty za te 5 miesięcy.W czasie tych 5 miesięcy nie miała kontaktu z dzieckiem.Co w takiej sytuacji.
Ktoś pisał o pozwie. pozew (i wszelkie koszty z tym związane) o alimenty na okres gdy dziecko faktycznie nie przebywało pod jego/jej opieką.Jaki to pozew?Sprawa jest już u komornika