26-05-2013, 07:51
|
| Początkujący | bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Witam, chciałbym się poradzić w sprawie mojej 2,5 letniej córki Oli która przebywa pod stałą opieką jej matki. nie byłem ani nie jestem z jej matką w związku małżeńskim, po urodzeniu uznałem dziecko w USC za swoje. płacę dobrowolnie tzw. alimenty. kilka miesięcy temu jej matka wymyśliła żeby złożyć do sądu rodzinnego wniosek obojga rodziców o powierzeniu wykonywania bezpośredniej władzy rodzicielskiej przez matkę, zgodziłem się ponieważ nie ma to wpływu na moje cotygodniowe widzenia z Olą. jednak sąd zaznaczył że Matka musi mnie informować o ważnych sprawach dotyczących dziecka.
Przez przypadek dowiedziałem się (nie od matki Oli) że jest ona w 4 miesiącu ciąży i za miesiąc wychodzi za mąż, nie byłoby w tym nic dziwnego poza tym że unika ona konwersacji ze mną na ten temat i że do tej pory nie przedstawiła mi swojego wybrańca z którym de facto zamieszka również moja córka Ola. Kiedyś gdy chciałem przyjechać do niej na spotkanie z córką odmówiła mi twierdząc że obecnie jest u niej jej narzeczony, odpowiedziałem jej że mi to nie bedzie przeszkadzać, niestety ona się nie zgodziła i musiałem przełożyć odwiedziny córki. Zastanawiam się co to jest w ogóle za człowiek, czy nie jest niebezpieczny, czy nie jest niezrównoważony itp. Jeśli planują wspólne życie, dom i rodzinę myślę że powinienem poznać faceta który będzie uczestniczył codziennie w życiu mojej córki. moje obawy dodatkowo motywuję tym że człowiek ten pracuje w więziennictwie, przebywając w pracy ze skazańcami, zastanawiam się czy nie jest on zdemoralizowany jak oni. proszę o poradę co mogę w tej sytuacji zrobić. dziekuję.
|
| |
26-05-2013, 08:22
|
| Stały bywalec | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Przepraszam,że to napisze ale przemawia przez Ciebie zazdrosc.Matka dziecka miala prawo ułożyc sobie życie tak samo jak TY i nie musi Ciebie o tym informowac,że jest w ciąży albo że wychodzi za mąż.Bedzie napewno okazja to jej przyszlego męża napewno poznasz bo wkoncu to on bedzie wychowywal Wasze dziecko.A to,że pracuje w więziennictwie to nie znaczy,że to zły człowiek.
|
| |
26-05-2013, 08:34
|
| Początkujący | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Nie sądzę, nie kocham jej i właściwie jestem za tym żeby i ona swoje życie poukładała, ja już mam swoje życie poukładane u boku swojej żony,ale to nie jest tematem w tym wątku, kieruję się obawą o bezpieczeństwo mojej córki.
|
| |
26-05-2013, 08:37
|
| Stały bywalec | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Do pracy w Służbie Więziennej wymagana jest niekaralność i nieposzlakowana opinia. Jest szansa, że ten człowiek jest bardziej poukładany moralnie od przeciętnego obywatela. Trzeba też przejść testy psychologiczne, które w pewnym stopniu wyłapują zaburzenia psychiczne.
|
| |
26-05-2013, 08:40
|
| Zbanowany | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
A teraz odwrotnie czy Ty od razu przedstawiałeś matce dziecka swoje partnerki czy też obecną żonę??
|
| |
26-05-2013, 09:24
|
| Użytkownik | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
dokladnie 2zona...pamietaj-prawo dziala w 2 strony.Corka tez bedzie i do Ciebie jezdzic wiec i matka moglaby sprawdzic srodowiskow Twoim otoczeniu
|
| |
26-05-2013, 09:26
|
| Początkujący |
Askirkov, dziękuję za podpowiedź, zgadzam się że nie może to być osoba z tzw. łapanki, jednak aby pracować w Policji również trzeba przejść podobne testy a jak ostatnio media pokazują, psycholi i zabójców swoich rodzin a później samobójców tam nie brakuje. w więziennictwie niestety również. dla mnie to nie jest do końca dobry argument.
Interesuje mnie czy mogę z tym coś zrobić prawnie.
2zona, nie tędy droga, one znały się już wcześniej zanim Ola się urodziła. proszę nic nie insynuuj.
|
| |
26-05-2013, 09:44
|
| Zbanowany | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Nic nie insynuuje  a prawnie to nie możesz zrobić nic.
|
| |
26-05-2013, 12:45
|
| Stały bywalec | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Panie ptaku nie ma obowiązku meldować tobie że jest w ciąży ani nikogo przedstawiać to po pierwsze.Po drugie można kogoś znać mieszkać z nim i nic o nim nie wiedzieć.Tyle się słyszy o różnych zdarzeniach z udziałem rodziców dzieci.Prawnie jest wolną osobą i na jej wybór nie masz żadnego wpływu.
|
| |
26-05-2013, 13:27
|
| Początkujący | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie Cytat:
Napisał/a karlesniak Panie ptaku nie ma obowiązku meldować tobie że jest w ciąży ani nikogo przedstawiać to po pierwsze.Po drugie można kogoś znać mieszkać z nim i nic o nim nie wiedzieć.Tyle się słyszy o różnych zdarzeniach z udziałem rodziców dzieci.Prawnie jest wolną osobą i na jej wybór nie masz żadnego wpływu. |
Witaj karlesniak, czy nie ma obowiązku to nie wiem, ponieważ jej decyzja ma istotny wpływ na życie dziecka, to jest m.in. zmiana otoczenia, sąd ustanawiając dla niej prawo bezpośredniej opieki zaznaczył wyraźnie o tym że o zmianach i decyzjach w życiu mojej córki powinienem być przez nią informowany.
Nie chcę jej stawać na przeszkodzie co do wyboru partnera, jednak martwi mnie fakt dlaczego ona unika naszej konfrontacji, podejrzewam że ma ukryte zamiary i nie chce mnie z nim zapoznać z uwagi na to że wyjdzie kilka dla niej niewygodnych rzeczy. z drugiej strony myślę sobie że po jej ślubie chyba tego nie uniknie.
|
| |
26-05-2013, 13:29
|
| Stały bywalec | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Ciekawi mnie czemu nazywasz ewentualne sotkanie z jej narzeczonym/mężem "konfrontacją". Dość mocne słowo, zarezerwowane raczej dla ludzi, którzy mają sprzeczne (a nawet całkowicie przeciwstawne) interesy. Wydaje mi się, że jesteś bardzo wojowniczo nastawiony do tego człowieka, choć nic o nim jeszcze nie wiesz.
|
| |
26-05-2013, 13:45
|
| Początkujący | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie Cytat:
Napisał/a askirkov Ciekawi mnie czemu nazywasz ewentualne sotkanie z jej narzeczonym/mężem "konfrontacją". Dość mocne słowo, zarezerwowane raczej dla ludzi, którzy mają sprzeczne (a nawet całkowicie przeciwstawne) interesy. Wydaje mi się, że jesteś bardzo wojowniczo nastawiony do tego człowieka, choć nic o nim jeszcze nie wiesz. |
wybacz askirkov, może użyłem złego słowa "konfrontacja" ale nic innego mi do głowy nie przychodzi, nie wiem jakie mogłoby być jego nastawienie,stąd określenie "konfrontacja".
Jeśli chodzi o moje nastawienie do jej partnera to dopóki o nim nic więcej się nie dowiem, zawsze będę niespokojny. Skoro jest fajny i poukładany to powinna się nim pochwalić a nie kamuflować go przede mną.
|
| |
26-05-2013, 15:26
|
| Stały bywalec | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie
Powiem ci ptaku tak gdyby mój eks tak wpierniczał się w moje życie to ja bym mu zrobiła to samo. Po co to nie jesteście razem każde ma prawo robić co chce i tyle.Przecież taki człowiek może doskonale przed tobą udawać a w życiu może być potworem.Zazwyczaj tak jest że potwór dobrze się kryje.Chce żyć kobieta spokojnie być może nie ma ochoty na spotkania i zwierzenia,za tobą też nie jeżdzi co ty robisz z małą w domu jak jest z Tobą,nie sprawdza twojej żony a może też ma podobne obawy.Może jednak odrobina zaufania??
|
| |
26-05-2013, 17:56
|
| Początkujący | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie Cytat:
Napisał/a karlesniak Powiem ci ptaku tak gdyby mój eks tak wpierniczał się w moje życie to ja bym mu zrobiła to samo. Po co to nie jesteście razem każde ma prawo robić co chce i tyle.Przecież taki człowiek może doskonale przed tobą udawać a w życiu może być potworem.Zazwyczaj tak jest że potwór dobrze się kryje.Chce żyć kobieta spokojnie być może nie ma ochoty na spotkania i zwierzenia,za tobą też nie jeżdzi co ty robisz z małą w domu jak jest z Tobą,nie sprawdza twojej żony a może też ma podobne obawy.Może jednak odrobina zaufania?? |
nie mam zamiaru wpierniczać im się w życie, chcę po prostu wiedzieć co to jest za człowiek, w końcu moja córka bedzie z nim mieszkać pod jednym dachem. Kocham to dziecko i chcę dla niej jak najlepiej a takie zachowanie jej matki, ukrywanie ciąży i ślubu nic dobrego nie wróży,tak więc do zaufania jest jeszcze daleko.
Chciałbym bardzo żeby okazał się dobrym człowiekiem, życzę jej tego szczerze ale jej postępowanie budzi we mnie wiele wątpliwości.
Moja Ola nie jest jeszcze mi dawana do mojego domu, mogę jedynie ją odwiedzać u niej, jak twierdzi jej matka może za rok jak będzie większa to będę mógł ją zabierać do siebie.
|
| |
26-05-2013, 19:58
|
| Użytkownik | RE: bezpieczeństwo dziecka w nowej rodzinie Cytat:
Napisał/a ptaku76 chcę po prostu wiedzieć co to jest za człowiek |
Co stoi na przeszkodzie abyś zatrudnił prywatnego detektywa, który sprawdzi ci co tylko chcesz? Cytat:
Napisał/a ptaku76 ukrywanie ciąży i ślubu nic dobrego nie wróży |
może nie ukrywa, a nie afiszuje się ze swoimi sprawami przed, w gruncie rzeczy, obcym już człowiekiem, sam piszesz, że do zaufania daleko, a chcesz aby ci się spowiadała z życia?
Jak jej nowy mąż zmieni samochód to też ma cię poinformować? bo to też ma wpływ na życie córki - przecież będ rzem jeździć. A jeśli będziecie mieć nowego sąsiada to też mją cię informowć? Nowi sąsiedzi mogą mieć wpływ na życie waszej córki - tyle się słyszy o zboczeńcach obecnie...
Pozdrwiam, A.
|
| |  | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Bezpieczeństwo OLX (odpowiedzi: 2) Witam, chcę sprzedać coś na OLX. Jak to wygląda od strony prawnej? Załóżmy, że będzie to wysyłka. Mam podać numer konta i po otrzymaniu wysłać... | § Bezpieczeństwo świadka. (odpowiedzi: 17) witam,
czy w związku z nową ustawą o ochronie świadka i pokrzywdzonego świadkowie rzeczywiście mogą czuć się bezpiecznie?
Czy na wszystkich... | § Bezpieczeństwo pracy ! (odpowiedzi: 1) Zacznę od opisania sytuacji pracuję w biurze stolarki budowlanej na umowę zlecenie od pon-piątku (jestem jedynym pracownikiem w tej placówce ) w... | § Bezpieczeństwo w pracy (odpowiedzi: 5) Witam,
Od kilku dni u mojej mamy w pracy dzieje się bardzo źle. Mama pracuje tam od kilku lat, lecz od ostatnich kilku dni wszystkim pracownikom... | § Bezpieczeństwo dziecka (odpowiedzi: 5) Mam poważny problem z mężem. Uważam, że zachowuje się zupełnie nieodpowiedzialnie, wioząc mnie i nasze małe dziecko, przekraczając znacznie szybkość... | § bezpieczeństwo w AŚ (odpowiedzi: 8) Syn został tymczasowo aresztowany. Złozył zeznania w których przyznał sie do zarzucanego czynu, wskazał równiez osobę która brała udział w zdarzeniu... | | |