Czy nieletnia matka musi oddać dziecko? - Forum Prawne

000gosiulek000

jest pełnoletni - 20lat

ewa456

No więc niech łapie pracę i po sprawie.

000gosiulek000

w poniedziałek wystąpił z wnioskiem o ustalenie ojcostwa, odwiedza siostre w szpitalu, składa się na wyprawkę, będzie płacił alimenty i nie pozwala oddać dziecka. Proszęnie sądu o ślub aby siostra zyskała pełnoletność - odpada. Siostra nie chce z nim być. "Ojcem" póki co to on jest odpowiedzialnym - ale babiarz, więc siostra ich związek skreśliła

Prace ma - nie najlepiej płatną ale zawsze jakąś

ewa456

No to jaki problem? Dziecko ojca ma, pracuje, ma prawa rodzicielskie (po rozprawie w Sądzie ,gdy się zakończy o ustalenie ojcostwa), on wychowuje razem z mamą nieletnią, biorą ślub za zgodą Sądu, ona nabywa prawa rodzicielskie, itp. bo automatycznie jest dorosła. Tyle tylko, że alkoholu nie kupi.

000gosiulek000

Nie chcą brać ślubu, wiec nie może z nim mieszkać

ewa456

A ślub cywilny rozwiązałby wszystkie problemy prawne.

askirkov

Więc nie musi oddać dziecka.

Calamity Jane

Ale czemu ma tylko 2 wyjscia? Czemu ma isc do osrodka? Przeciez ojciec dziecka jest pelnoletni to dziecko ma opiekuna prawnego (bedzie mialo jak ustali sie to ojcostwo). A skoro babcia nie chce juz byc jej opiekunem prawnym i mialaby wyladowac w jakichs osrodkach to dlaczego nie lepiej u siostry?

000gosiulek000

Bo babcia chce siostrę z powrotem bo utrzymuje się z pieniążków które dostaje za siostre, dziecka chce się pozbyć bo dziecko to problem. Dlatego babcia nie chce występować z wnioskiem o rezygnacje z r.zastępczej

Calamity Jane

to rozumiem nie rozumiem natomiast dlaczego autorka ma tylko 2 wyjscia. Albo oddac i mieszkac babcia albo isc do osrodka
Skoro ziecko ma ojca (i to bedzie sadownie stwierdzone) to przeciez facet tez moze dzieckiem sie zajac (pod katem prawnym), nie?

ewa456

Babci chodzi o pieniążki? O to warto to w Sądzie powiedzieć. Sądy bardzo nie lubią, jak dobro dziecka jest zagrożone, a babci chodzi tylko o kasę. To widać na czym babci zależy.

000gosiulek000

Siostra urodziła, w dniu wczorajszym córkę Amelkę, waży 3600 :D Jutro mam spotkanie z kuratorem - nie tym siostry ;) tylko innym i składam wnioski do sądu. Mam nadzieje że wszystko już dalej pójdzie bezproblemowo. Znajoma kuratorka powiedziała mi ze może siostra przyjść do mnie z dzieckiem do czasu rozwiązania sprawy. Mam nadzieje ze nikt nie będzie robił z tego tytułu problemów i na siłę ją wysyłał do domu s. matki. Wolałabym mieć siostrzenicę i siostrę przy sobie :) Czy można w sądzie złożyć zabezpieczenie siostry renty do czasu rozprawy? Przydały by nam się dodatkowe pieniążki na wydatki związane z dzieckiem, bo rentę pewnie babcia weźmie na swoje potrzeby a my będziemy musiały się głowić za co pampersy kupić, bo wypłatę mam dopiero 10 :( A wyprawka dla siostrzenicy trochę mnie wyniosła więc jak by była możliwość złożenia zabezpieczenie renty siotry przed rozprawą bardzo by nam to pomogło

... Oczywiście babcia nie przyjechała na poród, przez telefon też nie pogratulowała... czego można się było spodziewać... oznajmiła tylko że przyjedzie dopiero jak papiery adopcyjne Olka podpisze :mad: Oczywiście siostra ma charakterek i dosadnie oznajmiła w szpitalu gdzie ma te ich papiery, po interwencji lekarza przenieśli siostrę na oddział dla matek z dziecmi - wczesniej po porodzie ją położyli na oddziale gdzie dzieci nie ma... oczywiście siostra nie mogąc zobaczyć dziecka, po porodzie ledwo żywa zrobiła awanturę pielęgniarką że chce widzieć swoje dziecko, po czym po interwencji lekarki ją przeniesli i już jest ze swoją córeczką :D

Użytkownik

Super, serdecznie GRATULUJĘ !!! I tak trzymajcie kobietki dalej, droga nie będzie łatwa, ale przyjdzie dzień, że odetchniecie z ulgą i zapomnicie o przykrościach

000gosiulek000

Dziś złożyłam wnioski do sądu, ale się stresuje Siostrzenica ma pozostać w szpitalu dopóki nie dostanę postanowienia sądu.

Użytkownik

Jejku prawnicy kochani, poczytajcie tutaj odrobinkę, może jest możliwość jakiegoś cudownego przyśpieszenia przyznania opieki prawnej. To jest wprost nieludzkie, żeby dzieciątko zostało w szpitalu z obcymi ludźmi, zamiast być przytulane przez mamę. Doradźcie coś.