Odwołanie od odmowy świadczeń z funduszu alimentacyjnego
Witam,
zanim w ogóle zdecydowałam się złożyć wniosek o przyznanie mi świadczeń z FA, wszystko skrupulatnie liczyłam po kilka razy, żeby nie składać dokumentów na marne, gdybym z marszu przekroczyła próg. Jakbym nie liczyłam i czego bym nie dodawała zawsze zostawało mi nawet do 250 zł zapasu. Decyzja z FA mnie załamała, bo wg ich obliczeń moja rodzina przekroczyła próg o ponad 250 zł. Jedynymi dokumentami, których ksero nie mam w tym momencie są zaświadczenia z US i ZUS, bo dałam oryginały przekonana o tym, że fundusz zostanie mi przyznany. Stąd nie mam pewności czy wzięto pod uwagę dochody netto czy brutto, tym bardziej, ze jakbym nie liczyła z naszych PITów nie wynikają liczby, które przedstawiono w uzasadnieniu. Doliczyłam się, że pod uwagę wzięto dochód mój i mamy oraz dochód z jednego miesiąca pracy mojego ojczyma, który uzyskał w kwietniu 2013. Nie miałabym nic przeciwko, gdyby ten dochód uzyskany z jednego miesiąca doliczono w skali roku, a nie faktycznie miesiąca. Gdyż wtedy na rękę mielibyśmy ok. 580zł, a nie prawie 1000 zł.
Nie rozumiem takiego systemu liczenia, bo nie ma się on nijak do zaległego okresu rozliczeniowego, gdyż wtedy nie mieliśmy tych pieniędzy, ale tez nie pasuje do obecnej sytuacji, bo teraz nie mam żadnych dochodów, wiec automatycznie dochód byłby niższy.
Moje pytanie dotyczy tego, czy jest to policzone zgodnie z prawem i czy jest sens się odwoływać? Dodam, że odwołanie muszę napisać sama, gdyż nie stać mnie na sporządzenie takiego pisma przez radcę prawnego. Swoja drogą, gdyby było mnie stać na prawnika, to byłoby mnie tez stać na utrzymanie, a nie jest.
Nie mam pojęcia jak napisać takie pismo. Bardzo proszę o pomoc.
|