21-11-2013, 18:10
|
| Użytkownik | Podwyższenie alimentów
witam w pozwie rozwodowym wpisałam że na córkę mam alimenty z FA w kwocie 300 zł nie pisałam o podwyższenie ani nie wpisałam że mają zostać w takiej kwocie jaka jest,po 1. dlatego iż z mojej głupoty nie zbieram rachunków np za odzież,rachunków za czynsz nie mamy wynajmujemy mieszkanie i co m-c z parntera wynagrodzenia pracodawca odlicza 600 zł i sam wszystko opłaca,po 2.zapisuję córkę do przedszkola prywatnego z tego względu iż u nas jest tylko takie a do zwykłego jest ponad 20 km prywatne kosztuje 200 zł m-cznie na 6 h dziennie,zapisy są w styczniu a ogłoszenie listy nie wiem kiedy,co miesiąc kupuję nowe ciuchy,teraz dojdą kozaczki i spodnie,na małą wydaję dziennie na samą żywność oraz słoduycze min 10 zł,plus jakieś zabawki,głupia jestem że nie zbieram rachunków chcę jednak podnieść alimenty do 400 zł tylko co mam teraz zrobić skoro nie mam jak udowodnić w sądzie że potrzeby dziecka rosną,a od września wzrosną o 200 zł,od teraz zaczynam zbierać rachunki czy np to że kupię jej rowerek to się liczy?co mam wpisać jako argument podwyższenia skoro niemam na to dowodu?mam czas 7 dni pod rygorem zwrotu pozwu bo Sąd przysłał pismo iż mam sie zdecydować czy podwyższam alimenty czy też nie?wiadomo że alimenty nie są tylko na ubranie,są też na żywność na opłaty(jak pisałam dajemy 600zł) poradźcie coś nie wpisywałam o podwyższenie z w/w powodów nie kryję że przydałoby się chociaż 100 zł więcej,mam też drugą 9 m-czną córkę
|
| |
21-11-2013, 18:21
|
| Stały bywalec | RE: Podwyższenie alimentów Cytat:
co mam wpisać jako argument podwyższenia skoro niemam na to dowodu?
|
Skoro usprawiedliwione potrzeby małoletniego faktycznie wzrosły, to należy to wykazać. Przyjazne w obsłudze kosztorysy znajdziesz bez problemu w Internecie.
|
| |
21-11-2013, 18:30
|
| Użytkownik | RE: Podwyższenie alimentów
tak tylko żeby wykazać trzeba mieć dowód prawda?a skąd mam pewność że sąd nie będsZie chciał rachunków tak samo jak na pierwszej rozprawie o alimenty?jedynie tylko mój dochód i to wszystko..wyślę o podwyższenie i znowu mi przyślą iż mam to udokumentować..partner nas utrzymuje,mamy wspólną 9 miesięczną córkę,póki nie miałam alimentów sam wszystko kupował
|
| |
21-11-2013, 18:54
|
| Użytkownik | RE: Podwyższenie alimentów
dzięki bardzo mam nauczkę mogłam zbierać po prostu nigdy za nic nie biorę paragonu zaraz poczytam
|
| |
21-11-2013, 18:55
|
| Zbanowany | RE: Podwyższenie alimentów
@thebest tylko nie sugeruj autorce wątku korzystania dosłownego w sądzie z tych kosztorysów - często sędzia aż krzywo patrzy na takie mamusie (przynajmniej jeżeli chodzi o ten najbardziej znany) - często też wychodzi, że mama wylicza właśnie te potrzeby na podstawie kosztorysu i wychodzi jej kwota, której ona nawet nie posiada ...
ps. w sądzie paragony mogą nie wystarczyć - lepiej zbierać imienne faktury.
|
| |
21-11-2013, 19:03
|
| Użytkownik | RE: Podwyższenie alimentów
myslę że napiszę sama od siebie bez fantazjowania bo zołzą nie jestem ale bynajmniej:co dziennie wydaje ponad 10 zł na jedzenie oraz słodycze,to m-cznie jest już 300 zł,co miesiąc idzie przynajmniej 100 zł na bluzki,spodnie,dzieląc opłatę mieszkaniową wychodzi na 1 osobę 150 zł mamy już 550 zł do tego jakieś zabawki,dojdzie przedszkole( dopiero od września),ujmując wszystko jest nam ciężko ale do pracy mam zamiar iść jak najstarsza pójdzie do przedszkola bo tak zarabiając najniższą krajową musiałabym dokładać jeszcze 150 zł do opiekunki bo niestety na miejscu niemamy nikogo z rodziny hmm a co to są imienne faktury?składam pierwszy raz o podwyższenie i nie rozumiem troszkę..chodzi o to ze przy kasie prosze o fakture?
|
| |
21-11-2013, 19:14
|
| Zbanowany | RE: Podwyższenie alimentów
Napiszę Ci to w ten sposób 100 zł miesięcznie na ubranie ojciec dziecka może podważyć - chyba, że faktycznie co miesiąc tyle wydajesz na ubranie dla dziecka - jeżeli tak to jak kupujesz ubranie to przy kasie możesz powiedzieć, że poprosisz o fakturę i bez problemu wydadzą, gorzej ze spożywką bo w małym osiedlowym sklepie mogą po prostu tego nie wydać, w większych sklepach nie ma problemu (paragony mogą być znalezione czy od koleżanki a imienne faktury raczej nie). Póki co przedszkola nie możesz wpisać jako wzrost kosztów bo dziecko nie chodzi jeszcze do niego. Ojciec dziecka też może stwierdzić, że skoro nie pracujesz to dziecko nie musi chodzić do przedszkola i to jeszcze prywatnego ...
|
| |
21-11-2013, 19:23
|
| Stały bywalec | RE: Podwyższenie alimentów Cytat:
często sędzia aż krzywo patrzy na takie mamusie (przynajmniej jeżeli chodzi o ten najbardziej znany)
|
Według mnie korzystanie w takiej sprawie z kosztorysu to podstawa. Odrębna kwestią jest to, że ten najbardziej znany kosztorys aż pobudza wodze fantazji, by wpisywać różne wymyślne potrzeby, które w mojej ocenie łatwo mogą zostać zakwestionowane, jako potrzeby usprawiedliwione.
Wiadomo, że usprawiedliwione potrzeby to nie jest minimum egzystencji, jednak niektóre z wymienionych w tym kosztorysie pozycji na pierwszy rzut oka wychodzą poza ta granicę. Wydaje mi się, że jeśli ktoś ślepo wpisuje rzeczy takie, jak wieża audio, narty, hulajnoga, krem pielęgnacyjny (przykłady prosto z kosztorysu) to może w sądzie się nieco zdziwić. Mało który dorosły człowiek mógłby sobie pozwolić na takie wydatki, jakie wychodzą po wypełnieniu wszystkich rubryk cenami rynkowymi.
Aczkolwiek stosując kosztorys wypełniony stosunkowo normalnie i bez fantazjowania, uniknie się tych problemów, o których piszesz. Cytat:
wychodzi jej kwota, której ona nawet nie posiada
|
I w zasadzie nie musi posiadać, jak już wskazywałem, bowiem takie rozumowanie prowadziłoby do wniosku, że jeśli nie posiada w ogóle pieniędzy, to żadnych potrzeb również nie wykaże. Aczkolwiek podając kosmiczne kwoty nie ma co spodziewać się takiego rozstrzygnięcia. Z drugiej też strony faktyczne wydatki mogą być wyższe, niż usprawiedliwione potrzeby. Nie ukrywajmy, że faktura na sztabkę złota lub jacht nie przeszłaby, ale to oczywiste.
|
| |
21-11-2013, 19:33
|
| Użytkownik | RE: Podwyższenie alimentów
no do najbliższego państwowego przedszkola jest koło 25 km nie mamy samochodu,poza tym myslę że kwota 200 zł za 6 h dziennie nie jest wysoka bo w innym za 4 h dziennie żądają 300 zł miesięcznie,ojciec dziecka nie interesuje się nim,złożyłam wniosek o pozbawienie władzy,więc w ogole nie uczestniczy w jej wychowaniu więc nie ma mi co mówić czy mam ją dać do przedszkola czy też nie,poza tym ojciec dziecka nie pracuje ma 31 lat i dwie lewe ręce do roboty tylko do gadania ma dwie prawe poza tym on myśli że skoro on daje 300 zł tzn dostaję z FA to ja też powinnam tyle dać tylko zapomniał jak to jest siedzieć z dziekiem 24 h na dobę,z lekarzem problemu niemam na razie nie choruje ostani raz byłam w grudniu zeszłego roku z córką u lekarza,za to młodsza nadrabia bo z nią byłam więcej razy u lekarza niż z najstarszą przez 4 lata,poza tym chcę by córka poszła trochę do dzieci bo jak w/w niemamy tu nikogo z rodziny,nie znam tu nikogo,niema kontaktu z dziećmi oprócz siostry,ma problemy z mową więc stwierdziłam że skoro mam dawać a logopedę wolę dać ją do przedszkola bo będzie miała 2w1 opiekę logopedy oraz kontakt z dziećmi,tatuś ma średnie wykształcenie,technik budowy maszyn w swoim zyciu przepracował jakieś 1,5 roku teraz się ukrywa bo nie chce mi podać adresu zamieszkania o który sąd przysłał mi pismo czy w biurze interesanta mogli mu podać syg akt?skoro sąd nie zna jego adresu zamieszkania?mogli tak od sobie podać mu sygnaturę?poza tym sam powiedział że skoro ma alimenty to moze isc do przedszkola tylko nie policzyl reszty "aby utrzymać: dziecko a to ze sięnieinteresuje to nie moja wina naawet rozmawiajac przez tel nie zapyta o córkę która i tak go nie pamięta i uważa za wujka..przez 2 lata widziała go 5 razy a jest w takim wieku że nie jest głupia bo jest bardzo mądra nie raz jej tłumaczyłam że to nie wujek ale tata(niestety) ale ona swoje mówi że tate ma tu obok mieszka z nami a to jest wujek
|
| |
21-11-2013, 19:34
|
| Zbanowany | RE: Podwyższenie alimentów
Ja tylko właśnię chciałam ostrzec autorkę wątku przed bezmyślnym korzystaniem z tego pewnego arkusza ... jest wiele mamuś (również na tym forum były ich wątki) gdzie dysponowały kwotą ok. 2 000 (na 2 os.) a wykazywały same usprawiedliwione potrzeby dziecka na 5 tys. Ot co, wszystko po prostu z umiarem i będzie ok. pisać to co jest a nie to co będzie (np. przedszkole).
|
| |
21-11-2013, 19:43
|
| Użytkownik |
nie no nie przesadzajmy ja nie kupuje córce zabawek nie wiadomo za ile,np 2 tys żadać na dziecko to jest śmieszne,co miesiąc kupuje parę spodni około 30 zł plus bluzka 20 zł razy dwa bo to nie zginie,dziecko rosnie a ciuchy niestety nie,do tego rajstopy,skarpety,no niestety dzieci niszczą,wiadomo ze kazde dziecko w sklepie cos zawola jesli mam to kupie nie zaluje ale jezeli niemam to tlumacze ze kupie jak beda pieniazki ale zastepuje czyms tanszym,to ze ma alimenty nie znaczy ze maja pojsc na same zabawki bo ubrac i zjesc tez trzeba,a gdzie tu drugie dziecko?gdzie reszta,tatuś mysli że alimenty są tylko na ubranie na nic wiecej...
dlatego juz sama nie wiem jak to rozpisac i jak udowodnic niemam nic by dołączyć do pisma..masakra...mysle zeby dać sobie spokój poczekac czy dostanie sie do przedszkola i zbierac jak Pani napisala faktury np za ciuchy,zbierac faktury za zywnosc to torszke smieszne bo jednak kazdy wie ile kosztuje jedzenie np 10 zł jak nie wiecej idzie dziennie licze nawet 15,bo sniadanie obiad podwieczorek a gdzie dalej jesli zrezygnuje z podwyzszenia to co mam napisac ze wnosze o to by alimenty zostaly w takiej kwocie w jakiej zostaly przyznane?
|
| |
21-11-2013, 19:50
|
| Zbanowany | RE: Podwyższenie alimentów
Drugie dziecko nie ma nic do rzeczy. Twój ex partner ma z tobą 1 dziecko i ono jest ważne bo to na nie ma łożyć alimenty. Tak jak wcześniej wspomniano poszukaj kosztorysu w internecie (tak jest łatwiej uporządkować pewne koszty) tylko podejdź do tego z głową a nie z fantazją wpisz wszystkie obecne koszty (nie te które może będą a może nie - przedszkole bo tego nie ma więc koszt nie istnieje). i jeżeli ci wyjdzie np. 800 zł to spokojnie o te 700 możesz wnioskować - nawet o 800 jeżeli chcesz aby to ojciec w całości utrzymywał dziecko (niestety to się rzadko zdarza aby tak sąd zasądził).
|
| |
21-11-2013, 19:57
|
| Użytkownik | RE: Podwyższenie alimentów
mniej więcej "na oko" wyszło 550-650 zł czyli jakby nie patrzeć wychodzi prawie po równo z tym iż też ja jako osoba sprawująca piecze nad córką to że nie pracuję to nie znaczy że na niąnie łożę w kwestii finansowej lecz sprawuję nad nią opiekę całodobową to też się liczy?jeśli zrezygnuję to jak im to napisać.
-koszt za czyns za 1 osobę 150
jedzienie-obiad itd niech już bedzie te 300 zł
ubior okolo 70 zl mniej wicej zalezy bo przeciez buty tez trzeba kupowac
zabawki licze 50
dojdzie przedszkole..na pewno dojdzie bo na pewno ją dam
nie wiem juz sama
|
| | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Podwyższenie alimentów (odpowiedzi: 1) Witam,
złożyłam pozew do sądu o podwyższenie alimentów na mojego 5 letniego synka. Odkąd złożyła pierwszy pozew o zasądzenie alimentów ojciec... | § podwyższenie alimentów (odpowiedzi: 3) Witam, w grudniu 2013 wzięłam rozwód, synek ( 8 lat ) mieszka ze mną ,przy rozwodzie spisaliśmy umowę o widzenia i alimenty ( 400 zł + dodatkowe... | § Terminowe płacenie alimentów, ugoda i podwyższenie alimentów (odpowiedzi: 4) witam, mam takie pytanie, jakieś 9 miesięcy temu, złożyłam pozew do sądu o alimenty dla małoletniego syna w kwocie 300zl gdyz zależało mi na... | § podwyższenie alimentów (odpowiedzi: 1) była małżónka podała mnie o podwyższenie alimentów z kwoty 280zł na 500 zł. Jestem na rencie inwalidzkiej całkowicie niezdolny do pracy. renty... | § Podwyższenie alimentów od ojca i zwrot należnych alimentów (odpowiedzi: 1) Witam,
jestem w sytuacji, gdzie mój ojciec od jakichś 10 lat ma zarządzone alimenty na mnie i mojego brata po 25% dochodów, dokładniej emerytury... | § podwyższenie alimentów (odpowiedzi: 2) Czy wnosząc pozew o podwyższenie alimentów trzeba spotkać się w sądzie z byłym mężem czy odbywa się to ,że tak powiem, pisemnie? | | |