Nauka zaocznie, a alimenty? Pomóżcie - Forum Prawne

xisca

Witam. Ponad miesiąc temu skończyłam 18 lat. Uczę się w liceum zaocznym już jakieś 2 lata. Mieszkam z mamą, ze względu na nieskończone jeszcze liceum jest mi ciężko znaleźć pracę. Ojciec mieszka i pracuje w Anglii i kiedy skończyłam 18 sam zaprzestał płacić alimenty, bo stwierdził, że już mogę pracować. Załatwiłam zaświadczenie ze szkoły, wie, że się uczę zaocznie, ale teraz stwierdził, że taka szkoła się nie liczy. Twierdzi, że mogę już pracować, ale będąc w Anglii chyba zapomniał jakie realia są w Polsce jeśli chodzi o pracę. Bez średniego to już ciężko nawet znaleźć pracę jako sprzątaczka. Chciałabym się dalej uczyć i obecnie szukam pracy. Chcę się wyprowadzić od mamy, ciężko będzie mi się samej utrzymać tym bardziej bez jego marnych alimentów (400zł). Co powinnam zrobić? On mówi, że wynajmie adwokata i i tak nie będzie płacił. Przez całe życie od niego nic nie dostawałam, o alimenty i tak zawsze mama musiała walczyć, nawet teraz ma problem mi pomóc.

angelika_91

Rodzice są zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Jest szansa na alimenty od ojca.

bydociec

Dlaczego uczysz się zaocznie?

robinsonik

Ojciec powinien zalozyc sprawe o zniesienie obowiazku. Pani nie podejmuje juz dwa lata nauki dziennej i szanse ojca na zatrzymanie swoich ciezko zarobionych pieniedzy duze. Jedyna opcja to szanowac ojca i grzecznie prosic o dobrowolne wsparcie.

Piffko

Nauka idzie Ci licho.
Co robisz calymi dniami?

Jeżeli alimenty sa ustalone przez sąd to tylko sąd moze je znieść i ma na to duże szanse. Sam nie może przestać płacić

xisca

to już moja sprawa, co robię całymi dniami. poszłam do tej szkoły ze względu na depresję jeśli was to tak interesuje. po prostu było mi wtedy łatwiej chodzić do takiej szkoły. później nie było możliwości przepisania się do normalnego liceum. ważne, że poszukuję pracy i nawet jeśli ją znajdę nie będę w stanie się sama utrzymać przez najbliższy rok czasu. Więc sądze, że należą mi się alimenty jeśli uczę się w liceum.

Piffko

O tym zdecyduję sąd jezeli ojciec złoży wniosek o zniesienie alimentów a szanse ma na wygranie bardzo duże - szkola zoczna, masz możliwość pracy

xisca

Przez te 2 lata byłam dzieckiem. To, że chodziłam do takiej szkoły nie dawało mi żadnej możliwości utrzymania się samej. Skoro obowiązek płacenia alimentów jest w przypadku, gdy dziecko nie jest w stanie się samo utrzymać, to dlaczego mi się nie należą? Przedstawiłam swoją sytuację. Został mi rok nauki. Bez średniej szkoły nie znajdę stałej, dobrej pracy, z której się sama utrzymam. Tym bardziej, że jestem w trakcie jej poszukiwania.

xisca

Tak, mam, ale jakiej pracy? Takiej, z której i tak się sama nie utrzymam i będę potrzebować wsparcia finansowego.

2zona

Na kasie w markecie zarobisz minimum najnizsza krajowa czyli niecale 1300 zl za to juz sie utrzymasz a i wystarczy gimnazjum/ zawodowka.

Piffko

Plus nadgodziny

xisca

Wymagana jest obsługa kasy fiskalnej i doświadczenie. Nie wspominając już, że moje województwo to trzecie najgorsze województwo w kraju, jeśli chodzi o bezrobocie. Drugi miesiąc szukam pracy i wiem jaka jest sytuacja. Gdyby faktycznie było tak łatwo, to już bym nie potrzebowała tych alimentów.

bydociec

Jakie nowe horyzonty na zdobycie pracy lepiej płatnej otworzą się przed Tobą po skończeniu liceum?

2zona

W Tesco / real/ auchan/ biedronka nie wymagaja. Wiem bo moje znajome pracuja w tych sklepach.

xisca

Większość ofert wymaga wykształcenia średniego. Bez średniego mogłabym iść co najwyżej na magazyny albo zamiatać,a obecnie nawet o taką pracę ciężko.