Nie mogę się powstrzymać od pochwalenia się i UTWIERDZENIA WSZYSTKICH TATUSIÓW , ŻE WALCZY SIĘ DO KOŃCA .
25-11 odbyła się wspominana wczesniej rozprawa w sprawie karnej mial zapaść wyrok ale nie zapadł w dniu 26-11 odbyła się moja sprawa rozwodowa z jednoczesna walka o dziecko .
happy endem zakonczyła sie sprawa rozwodowa- dziecko przy tacie , matka prawa ograniczone i widywanie tylko na kilka godzin w pierwszą sobotę każdego miesiąca.
PANOWIE WALCZCIE Z GŁOWA DO KOŃCA BO WARTO

SZCZESLIWY TATA