21-01-2015, 23:39
|
| Użytkownik | Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Witam serdecznie ,
mam kilka problemów z ojcem dziecka , proszę o poradę prawną jak zrobić żeby było dobrze.
Po pierwsze chciałam się z nim dogadać bez sądów ale to bez sensu bo ileż można się prosić o pieniądze dla dziecka, o przyjazdy ,widzenia
.....on uważa ,że nie musi płacić mi alimentów bo te pieniądze ja na siebie wydam bo dziecko nie kosztuje więcej niż 100 zł na miesiąc
odnośnie widzenia się z synkiem nie mogę się z nim porozumieć jemu nigdy nie pasuje jedynie przyjedza raz na tydzien i to na 2 lub 3 godziny i sobie jedzie......ale nie patrzy na to czy mi pasuje on przyjeżdża i koniec a ja mam czekac z dzieckiem na królewicza - też mam pawo do własnego życia.
Dziecko jak go widzi reaguje płaczem , przy braniu na rece , przy głaskaniu płacze jakby ktoś chciał mu krzywdę zrobić
(ostatnio mówiłam do synka, że to Tatus i go bardzo kocha i bedzie przyjedzał o on do synka widzisz jaka masz matke nieodpowiedzialna widzisz jaka jest zła- co ja mam z tym zrobić przecież ten człowiek jest chory !!! jak można mówić tak do dziecka jeszcze na matke swojego dziecka )
przecież ten facet nie nadaje się na ojca dodam ,że pobyt ojca w domu został nagrany na dyktafon jak przeciwstawia i mówi na mnie do dziecka- czy sąd weźmie to pod uwagę
Po drugie nie płaci od porodu ani grosza na Synka a wyprawkę sama kupiłam i mam na to paragony tak samo w ciąży wszystkie leki i badania płaciłam sama może kupił coś za 300 zł ogólnie.
Nie moge zostawić synka u dziadków bo powiedział że zgłosi na policje ,że dziecko u nich przebywa i nie zyczy sobie tego i że zostawiam dziecko z obcymi ludzmi , czy w przypadku pozostawienia dziecka u dziadkow ojciec ma takie prawo??Czy policja może mu dziecko dać od dziadków ??
Zaznaczam,że ojciec dziecka nie mieszka z nami nie dokłada się do utrzymania i nie uczestniczy w zyciu synka. Jedynie żąda coś co sobie w tej chorej główce uroi i ma tak być.
Dodam ,że zarabia ok 6 tys o jakie alimenty mogę się ubiegać i czy o zwrot za okres ciąży-wyprawki i za miesiące które nie płacił.
Bo już nie mam siły mu wypisywać smsy ,że oczekuję na pieniądze dla dziecka
Prosze o Pomoc !
|
| |
22-01-2015, 00:03
|
| Stały bywalec | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
A czy w ogóle doszło do uznania ojcostwa?
|
| |
22-01-2015, 00:09
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Tak uznał dziecko
|
| |
22-01-2015, 00:59
|
| Stały bywalec | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Napisz pozew o alimenty od dnia narodzin dziecka (jeśli dziecko jeszcze nie ma 3 lat) z zabezpieczeniem od dnia złożenia wniosku. Zrób kosztorys potrzeb dziecka. Załącz te rachunki (imienne) które masz. Poproś sąd o to aby twoją bezpośrednią pracę przy opiece nad dzieckiem policzył jako twój wkład w wychowanie dziecka i w związku z tym ojciec powinien pokryć 100% materialnych potrzeb dziecka. (Pewnie sąd się nie zgodzi na te 100% ale wnioskować można, niech sąd w swojej mądrości zdecyduje.) Dodaj do tego wniosek o zwrot połowy wyprawki. Napisz, że nie mieszkacie razem i wnioskuj o ustalenie miejsca pobytu dziecka każdorazowo przy matce (tobie) oraz o ograniczenie jego władzy rodzicielskiej. Ograniczenie to nie to samo co odebranie. Zazwyczaj wciąż będziesz potrzebować jego zgody aby przeprowadzić jakikolwiek zabieg lekarski obciążony ryzykiem, wybrać szkołę dla dziecka, albo wyjechać z dzieckiem poza jurysdykcję polską.
|
| |
22-01-2015, 06:35
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Tylko , czy mój zarobek nie będzie stanowił problemu dla sądu tzn też zarabiam ok 6 tys.
Chciałabym aby poziom życia dziecka był taki sam jak ma ojciec.
NIe chce traktowac ojca dziecka jako bankomat bo z pewnościa kilka osób mi to zarzuci , ale powinien płacić na dziecko i nie 500 zł
|
| |
22-01-2015, 06:51
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Czy sąd może się nie przychylić do wniosku o ograniczenie mu władzy rodzicielskiej z jakiegoś powodu ??
Czy ojciec od takiego wyroku może się odwołać, bo już mi powiedział że jak pójdę do sądu to każdy wyrok sądowy(o władze i o alimenty) będzie odwoływał do wyższej instancji i że pobawi się trochę z sądami i ze mną żebym nie miał za lekko:/.
Czy zostawiając Malucha pod opiekę moich rodziców , może zadzwonić na policję aby wydali mu dziecko.....bo już mnie straszy że jak przyjedzie a dziecka nie bedzie pod moim adres zamieszkania a bedzie u dziadków to zadzwoni na policje ze jest u obcych, nieodpowiedzialnych ludzi i bedzie prosił o wydanie dziecka
Czy jak ja zarabiam ok 6 tys i on 6 tys, o jakie alimenty mogę się ubiegac no i jakie sąd przyzna w praktyce ?
czy sąd moze się przychylić do jego strony i dać mu 100 - lub 300 zł alimentów ??
Najbardzije boję się tej Policji , jeśli będę musiała Malucha dać dziadkom a tyle razy jest taka sytuacji że dziadkowie opiekują sie nim po południu jak ja muszę isc coś załatwić
i nie chce żeby mi zabrał dziecka. A jak zadzwoni na tą policje ze to on jest prawnym opiekunem a jego syn jest u nieodpowiedzialnych ludzi, bo różne rzeczy może powiedzieć a już mi dał do zrozumienia że lekko nie bede miała z nim bo chetnie pozna panow policjantów i zabawi się raz na jakis czas czy moją dziecko zabrać od dziadów ?? jak to wygląda
|
| |
22-01-2015, 08:11
|
| Stały bywalec | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc - Przepis prawny:
Art. 107. krio
§ 1. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom żyjącym w rozłączeniu,
sąd opiekuńczy może ze względu na dobro dziecka określić sposób jej
wykonywania.
§ 2. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców,
ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków
i uprawnień w stosunku do osoby dziecka. Sąd może pozostawić władzę rodzicielską
obojgu rodzicom, jeżeli przedstawili zgodne z dobrem dziecka porozumienie
o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu
kontaktów z dzieckiem, i jest zasadne oczekiwanie, że będą współdziałać w
sprawach dziecka. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba
że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia.
Odwoływać się zawsze można, pytanie czy odwołanie jest zasadne. Wnoś o zabezpieczenie, czyli aby płacił alimenty i miał ograniczoną władzę od wniesienia pozwu do czasu uprawomocnienia się wyroku.
Dopóki sąd nie udzieli zabezpieczenia to on ma taką samą władzę rodzicielską jak ty. Dziadkowie muszą wydać mu dziecko. Nie muszą go wpuścić do domu.
Natomiast skargę na nieodpowiedzialność dziadków musi jakoś uzasadnić. Do tego potrzeba czegoś więcej niż jego subiektywny osąd odpowiedzialności dziadków. Potrzeba aby coś naprawdę było nie tak, np dziecko wygląda przez otwarte okno (z któregoś piętra) gdy dziadkowie ucinają sobie drzemkę.
Przy dość dobrych dochodach obydwu rodziców, najistotniejsze dla sądu jest czy potrzeby dziecka są usprawiedliwione. Zrób kosztorys (lista wydatków). Po pierwsze ile czynszu, liczników, jedzenia i środków czystości przypada na jednego domownika. Po drugie ile potrzeba na rzeczy do wyłącznego użytkowania przez dziecko: ubrania itp. Przelicz na miesiąc. Po trzecie ile potrzeba na tak zwane godne życie: przyjęcie i prezent urodzinowy, kino lub podobne, wyjazd wakacyjny, malowanie i remont pokoju (raz na parę lat) itp.
|
| |
22-01-2015, 08:29
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Czy dobrze rozumiem, że teraz jeśli złoże pozew o alimenty to muszę osobno złożyć pozew o ustalenie widzeń i ograniczenie władzy rodzicielskiej czy idzie to jednym pozwem?.
Czy w czasie trwania postępowania o alimenty itd on ma z automatu ograniczone prawo rodzicielskie ??
Ile trwa sprawa tzn ile miesięcy..??
Czy jeśli wezmę adwokata to sąd będzie patrzył na mnie przychylnie, chce wnioskować o większa kwote bo słyszałam ,że sąd i tak z założenia ja zmniejsza o połowę .
Ogólnie chce żeby płacił 2-2,5 tys ile muszę w pozwie zaznaczyć ??
Ojciec dziecka oprócz tych 6 tys ma jeszcze dochód na czarno.
|
| |
22-01-2015, 09:02
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Dodam ,że bedę zmuszona zostawić synka u dziadków na cały dzień oni się boją co maja zrobić i czy jest jakiś sposób żeby nie doszło do tego...bo mnie już straszy ze z policja przyjdzie
|
| |
22-01-2015, 11:52
|
| Stały bywalec | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc Cytat:
Napisał/a ona_12_12 Ogólnie chce żeby płacił 2-2,5 tys ile muszę w pozwie zaznaczyć ?? |
Hmm... Ile dziecko ma lat? Jest zdrowe?
Ile tak naprawdę wydajesz miesięcznie na dziecko?
|
| |
22-01-2015, 12:08
|
| Stały bywalec | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc Cytat:
Czy dobrze rozumiem, że teraz jeśli złoże pozew o alimenty to muszę osobno złożyć pozew o ustalenie widzeń i ograniczenie władzy rodzicielskiej czy idzie to jednym pozwem?
|
Pozew i pozostałe wnioski osobno. To są odrębne postępowania - procesowe o alimenty, pozostałe nieprocesowe. Cytat:
Czy w czasie trwania postępowania o alimenty itd on ma z automatu ograniczone prawo rodzicielskie ??
|
Nie. Cytat:
Czy jeśli wezmę adwokata to sąd będzie patrzył na mnie przychylnie
|
Nie ma to znaczenia. Zawsze warto skorzystać z pomocy profesjonalisty, choć sprawy o alimenty są zasadniczo bardzo proste. Cytat:
słyszałam ,że sąd i tak z założenia ja zmniejsza o połowę
|
To jakieś bzdury. Najczęściej po prostu powód nie jest w stanie prawidłowo wykazać swoich usprawiedliwionych potrzeby i możliwości majątkowo-zarobkowych pozwanego, które odpowiadałyby wysokości dochodzonych świadczeń. Cytat:
Ogólnie chce żeby płacił 2-2,5 tys ile muszę w pozwie zaznaczyć
|
Możesz wpisać ile chcesz, natomiast to Ty będziesz musiała przedstawić na to dowody. Pamiętaj, że obowiązek alimentacyjny obciąża oboje rodziców.
|
| |
22-01-2015, 19:56
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
Do Abi28 czuje ,że chcesz mi zasugerować ,że wydaję na dziecko o wiele mniej.
Dziecko jest zdrowe poniekąd , ma napięcie mięśni co wymaga rehabilitaji, cwiczen, basenu , prywatny lekarz , prywatne wizyty itd.
Tak wiem ,że obciąża oboje rodziców.
Wiem ile wydaję na dziecko , dlatego zaznaczyłam ,że nie chce żeby ktoś tutaj z forum uważał ,że ojca dziecka traktuje jako bankomat bo do tej pory nie zobaczyłam ani 1 zł od niego!!!Zarabiam dość sporo bo ok 6 tys.wiec nie potrzebuje jego pieniędzy ale niech wie ,że ma obowiązek względem dziecka. Chce aby Maleństwo miało godne życie
Tylko to ja zrobiłam wyprawkę za kilkanaście tysięcy złotych on nie dał oni złotówki.
Obecnie syn ma rehabilitacje z powodu napięć mięśni, wymagane są zajecia , basen , korekcyjna itd
Dlaczego mam np. synkowi odmawiac wakacji dwa razy do roku jeśli tatus jezdzi dwa razy na miesiąc na pełny weekend ?
od narodzin aż do teraz kupił kilka paczek pamperów i to wszystko.....
wiem ,że ta kwota co zaznaczyłam jest duża ale to nic w porównaniu ile wyrzeczeń i poswięconego czasu włożyłam w wychowywanie synka i ile rzeczy jest pootrzebne codziennie.
Uważam ,że jeśli nie chce się dogadać , a chciał płacić 100 zł na miesiąc i to jeszcze uważał że to będzie za dużo to o czym my tu rozmawiamy.
Co do kwoty 2-2,5 tys za alimenty to i tak uważam za mało tym bardziej proporcjonalnie do jego dochodu i mojego przecież on nawet nie uczestniczy w jego życiu , nie pomaga, nie wspiera.
Cały trud wychowanie jest po mojej stronie .
Czemy synek ma zyc na niższym poziome niz jego "tatus" od siedmiu boleści
|
| |
22-01-2015, 20:13
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
No jak masz rachunki ile wydajesz na lekarzy i cala ta rehabilitacje to na pewno dostaniesz wiecej niz 100zl. Odnosnie wyprawki za kilka tysiecy - podobno w sadzie nie bierze sie pod uwage markowych drogich ciuszkow, czy innego sprzetu - bo np wozek mozesz kupic za 5tys ale mozesz kupoc tez za 2tys zl (aby nie najtansze byle co)
Wszystko zalezy kto bedzie mial lepsze argumenty, niemniej jednak jak wydajesz sporo kasy na lekarzy i ciagle trzeba z nim jezdzic po rehabilitacjach i cwiczyc w domu mysle ze duza szansa na 2tysie
|
| |
22-01-2015, 20:13
|
| Stały bywalec | RE: Proszę o pomoc -alimenty -bezradna-Pilne
Bez sądu się nie obędzie. Składaj jak najszybciej pozew wraz z zabezpieczeniem. Wylicz ile miesięcznie kosztuje dziecko. Wliczasz wszystko od patyczków do uszu po opłaty mieszkaniowe, dosłownie każdą pierdółkę którą kupujesz dla dziecka, zabawki, prezenty itd.
Wnioskujesz o alimenty od dnia urodzenia, wnioskujesz o pokrycie kosztów wyprawki.
Jak już będziesz miała ogólną sumę, wylicz z niej nawet 70% bo to ty wychowujesz dziecko.
Możesz w pozwie określić jak chcesz by wyglądały spotkania ojca z dzieckiem, dni, godziny itd.
W jakim wieku jest dziecko ?
|
| |
22-01-2015, 20:33
|
| Użytkownik | RE: Ojciec nie chce płacic Alimenty-proszę o pomoc
tylko ja nie kupowałam najdroższych nigdy nie byłam za tym , uważam że trzeba kupić dobre ale to nie jest to samo co drogie - mi też pieniądze z nieba nie lecą 
ale ja musiałam kupić od smoczka aż po wózek dlatego wyszło kilkanaście tys.
on nie pomógł mi w niczym,
rehabilitacja jest domowa ale to jest kropla w morzu potrzeb , dziecko rośnie potrzebuje zabawek edukacyjnych, ubrań , leków, witami , korekcyjnej , basenu, chce też z nim jeździć na wakacje-wycieczki, opłaty rachunki też same się nie zapłacą( chce żeby płacił odnośnie mieszkania 25% wszystkich kosztów ), jedzenie ,pampersy , mleko
to ja byłam w szpitalu kilka razy nie on to ja chodzę na badania nie on, dlaczego zatem on ma mieć niskie alimenty jak dziecko i jego życie kosztuje a on kupuje zegarek za 1 tys .
najgorsze i najbardziej bolesne jest to ,że chciałam się dogadać bez sądów.
Czy ktoś mi może pomóc odnośnie tego co napisałam w wątku o tym nagraniu na którym ojciec przeciwstawia synka przeciwko mnie mówi mu że jestem zła, nieodpowiedzialna itd.czy jest to argument aby ograniczyć mu prawa rodzicielskie ??
|
| | | |