Jakie szanse zeby dziecko bylo z ojcem??
Witam, postaram sie najkrocej przedstawic moją sytuacje. Wlasnie rozstaje sie z zona bo ona kocha innego faceta i chce z nim byc. Mamy 3 letniego synka. Jestesmy z zona w stosunkach kolezenskich obecnie. Nie chcemy sie rozwodzic, ale pojawia sie problem kto ma byc z dzieckiem. Oboje chcemy mieszkac z synkiem, zona pracuje w roznych godzinach czasami naocnych, ja w tzw standardowych 8-16. dziecko chodzi do zlobka. mamy wspolne mieszkanie i uzgodnilismy ze dziecko bedzie w nim mieszkac z kims z nas. Ja chcialbym tam mieszkac z dzieckiem. Zona tez by chciala tam mieszkac z dzieckiem, ale ona ze swoim przyjacielem moga sobie cos wynając i bedzie im latwiej finansowo niz gdybym ja mial cos sobie wynajmowac. Nie chce stracic syna, kocham zone caly czas ale ja juz stracilem. Czy mozna sądowo ustalic z kim dziecko ma mieszkac?? Jesli tak to jakie są szanse ze sad przydzieli dziecko mi?? Nie chcemy sie rozwodzic, ale moze bedzie trzeba jesli bez tego nie da sie ustalic z kim dziecko ma mieszkac?? Prosze o porade. ewentualnie podam wiecej szczegółów jak bedzie trzeba. Z góry dzieki.
|