20-10-2015, 21:35
|
| Gość | Od kiedy będą zasądzone alimenty?
Bardzo proszę o pomoc i odpowiedź na pytanie: od kiedy będą zasądzone alimenty na dziecko po rozwodzie?
W styczniu 2014 roku złożyłam pozew o alimenty na syna. W lutym mąż wniósł pozew o separację, którym podobno zablokował mi sprawę o alimenty w SR (pełnomocnik kazał mi wycofać sprawę o alimenty - mnie się wydaje, że źle robiłam... ale ja prawa nie znam...).
W tej chwili toczy się sprawa o rozwód. Zabezpieczenia alimentacyjne zasądzone mam od lutego 2015 roku. Pełnomocnik twierdzi, że mąż nie będzie musiał nic nadpłacać - że mam po prostu dwa lata w plecy, bo w SO alimenty liczy się od wyroku (a do wyroku u mnie jeszcze daleko, bo staram się o rozwód z orzeczeniem wyłącznej winy męża).
Czy pełnomocnik ma rację: naprawdę alimenty będą zasądzone dopiero od momentu wyroku czy może Sąd nakazać mężowi nadpłacić od momentu złożenia przez mnie wniosku o alimenty z 01/2014?
Pozdrawiam ciepło i bardzo proszę o odpowiedź |
| |
21-10-2015, 10:01
|
| Stały bywalec |
Gratuluje pelnomocnika. Skoro wycofalas to nic.nie.dostaniesz za tamten.czas
|
| |
21-10-2015, 11:41
|
| Gość | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
Dziękuję za odpowiedź. Już od wielu miesięcy noszę się z zamiarem wypowiedzenia pełnomocnictwa: mówili mi świadkowie, którzy zeznawali na sprawie, że coś nie tak jest z pełnomocnikiem, ja też to czułam; a ostatnio potwierdził mi to aplikant pana mec. tj. powiedział, że faktycznie nie działa na moją korzyść. Myślałam, że ma coś wspólnego z moim mężem i dlatego mi tak źle doradza; ale aplikant mówi, że to chodzi bardziej o kwestie finansowe (dodam, że zapłaciłam już 2500 PLN), pan mec kilka dni temu przysłał sms, że mam w ciągu najbliższych dni przynieść do kancelarii jeszcze 1000 PLN.
Jestem w trudnej sytuacji, bo nie miałam dobrego męża. Gdyby ktoś z Państwa mógł mi coś poradzić, proszę o informację. Będę bardzo wdzięczna.
|
| |
21-10-2015, 20:38
|
| Stały bywalec |
Ja nie mialam slubu ale alimenty i odebranie praw sama zalatwialam i dalam rade
|
| |
21-10-2015, 20:49
|
| Gość | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
Zazdroszczę, że sprawnie poszło... u mnie koszmar... pewnie znaczący wpływ ma na to fakt, że mąż jest oficerem pewnych służb, w dodatku w trakcie doktoratu na cywilnej uczelni
Ciężko... prokuratorzy jakby się Go bali, sędziowie też bardzo zachowawczo podchodzą... jakby nikt nie chciał się narazić |
| |
21-10-2015, 21:26
|
| Użytkownik | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty? Cytat:
Napisał/a malinka.to.ja zapłaciłam już 2500 PLN), pan mec kilka dni temu przysłał sms, że mam w ciągu najbliższych dni przynieść do kancelarii jeszcze 1000 PLN. |
Na jaką kwotę umawiałaś się z adwokatem? Czy podpisywaliście jakąś umowę?
Możesz zmienić powództwo- w części dotyczącej alimentów, tj. wnosić o ich orzeczenie od dnia wniesienia pozwu o rozwód. Uzasadnić dobrze i dać jako pismo procesowe do sądu (tj. w 2 egzemplarzach), teraz, aby sąd miał czas wysłać ojcu (bo jak wręczy na sali sądowej, to będzie miał pretekst do wniosku o "czas na zapoznanie" i odroczenie rozprawy w związku z tym). I podtrzymuj ten wniosek do samego końca.
Co do pełnomocnika w opisanej sytuacji....
W pewnych środowiskach nie wchodzi się w paradę Ważnym Osobom, zwłaszcza w mundurach :/ Poza tym... Czasami jest tak, że pełnomocnikami takich osób są zazwyczaj jedne i te same osoby, bo kontakty są przekazywane między sobą. I zazwyczaj ci pełnomocnicy są np. znajomymi sędziów czy ich znajomymi z okresu studiów. I wtedy np. Twój pełnomocnik wie, że Ty nie masz szans na obiektywne rozpoznanie swojej sprawy, więc się nie przykłada za bardzo do swoich obowiązków. Może być też tak, że np. odbywał on aplikację u patrona- pełnomocnika męża, albo w jego kancelarii, albo u znajomego adwokata pełnomocnika męża. Jeśli to małe miasto (nie Warszawa, Kraków czy Wrocław), to wszyscy tam się znają i taki szaraczek "spoza" służy tylko jako źródło gotówki.
Tyle z doświadczenia.
Ja radziłam sobie prawie sama, tzn. doradzał mi pewien znany u nas i ceniony adwokat, który uznał, że w sądzie dam sobie radę sama. Konsultował mi np. pisma procesowe. Kiedy przyszło do pisania apelacji i reprezentowania mnie przed sądem II instancji, to wtedy orzekł, że nie może mnie reprezentować, bo podpisał pełnomocnictwo do innej sprawy exa, bo nie miał pojęcia, że to mój mąż ( akurat, oni się tam wszyscy znali jak łyse konie- jeździli razem np. na polowania, o czym dowiedziałam się znacznie później).
|
| |
24-10-2015, 14:47
|
| Gość | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
Dziękuję bardzo za podsunięcie rozwiązania. Złożę stosowny wniosek |
| |
24-10-2015, 15:00
|
| Użytkownik | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
A pytanie odnośnie zasądzenia/podwyższenia alimentów. Od kiedy te alimenty będą płacone wstecz? Jest jakiś czas, czy od chwili pierwszej rozprawy? Bo moja sprawa o podwyższenie ciągnie się już jakieś pół roku, kolejna rozprawa w styczniu, gdzie i tak nie ustalą, bo będę wnioskować o ponowne przesłuchanie matki z racji zmiany jej sytuacji materialnej i kwestionował pewne dowody.
|
| |
24-10-2015, 16:50
|
| Stały bywalec | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
Zalezy od tego o co sie sklada.Ja skladalam od daty wniesienia pozwu i mimo apelacji,otrzymalam w wyroku ,ze od daty wniesienia, okolo poltorej roku od wniesienia.
|
| |
24-10-2015, 20:15
|
| Stały bywalec | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty? Cytat:
Napisał/a NoUser z racji zmiany jej sytuacji materialnej |
Poprawiła sie jej sytuacja finansowa. I dlatego więcej wydaje na usprawiedliwione potrzeby dziecka? Możesz byc rozczarowany rezultatem...
PS. Znam Twa sytuacje z innego wątku. Jesli nie ściągniesz dziecka, to decydowac będzie sąd angielski o alimentach.
|
| |
24-10-2015, 23:06
|
| Użytkownik | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty? Cytat:
Napisał/a uzasadnienie Możesz byc rozczarowany rezultatem...
PS. Znam Twa sytuacje z innego wątku. Jesli nie ściągniesz dziecka, to decydowac będzie sąd angielski o alimentach. |
Sądzę, że po 1 na druga sprawę z kolei się nie stawi (tą w styczniu) przy czym odrazu zawnioskuję o jej umorzenie (jestem dobrej myśli, że sądowi nie będzie się chciało się ciągnąć sprawy, chociaż mogę się mylić), po 2gie ktoś ją po prostu sponsoruje.
A co do sprawy o ściągnięcie dziecka 90/100 że wróci z dzieckiem ze skruszoną miną.
P.S. zresztą sprawa o obniżenie alimentów w dalszym stopniu jest w Sądzie apelacyjnym dlatego tak mozolnie idzie o podwyższenie.
|
| |
25-10-2015, 08:12
|
| Stały bywalec | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
Mocno trzymam kciuki, że urzędnicy zajmujący się ściągnięciem Twego dziecka będą obiektywnie oceniać fakty i nie podejmą takiej decyzji dla ojca, który sam mieszka za granicą i kilka dni w miesiącu bywa w kraju. Nie znam tej procedury, ale zapewne zawiera obiektywne oszacowanie faktów i wysłuchanie argumentów drugiej strony. Zazdrość żonie ułożenia sobie życia za granicą nie jest dobrym doradcom, bo ktoś sponsoruje Twoją żonę. Też sobie znajdź sponsora
|
| |
25-10-2015, 10:44
|
| Użytkownik | RE: Od kiedy będą zasądzone alimenty?
To że matka dziecka zmienia adres zamieszkania raz do roku, zmienia środowisko dziecka co rusz przy każdej zmianie partnera - 3 zmiany przedszkola nazywasz dobrem dziecka? To nazywasz ułożeniem sobie życia? Cytat:
Napisał/a debastet Mocno trzymam kciuki |
Ja również trzymam kciuki, że kiedyś Twój światopogląd będzie bardziej pozytywny i będziesz życzliwszy do ludzi nie oceniając spraw po suchych faktach.
Pozdrawiam |
| |
26-10-2015, 08:02
|
| Stały bywalec |
Ja oceniam po suchych faktach, a Ty angażujesz wszystkie emocje i to nie pozwala Ci ocenić realnie sytuacji. Jeśli nowy partner jest niewłaściwy np. przez nieodpowiedni stosunek do dziecka to rozstanie jest jedynym wyjściem. Podjęcie kolejnej próby to danie sobie szansy na szczęście i stworzenie rodziny dla dziecka. To że za granicą sam rozumiesz dokładnie bo wiesz jakie perspektywy są tam a jakie tutaj. Wiesz, że nie jesteś w stanie zająć się dzieckiem bo wybrałeś życie w rozjazdach. A była ma wrócić byś raz w miesiącu mógł odwiedzić dziecko. Co za różnica czy w UK czy w PL. Sam twierdzisz że jest dobrą matką i jedyne czego teraz nie możesz znieść to tego, że straciłeś kontrolę. Już nie możesz pociągać za sznurki. Pogodź się z tym, że Wasze drogi się rozeszły. Dbaj o relacje z córką bo takie podejście tylko sprawia że wzajemnie robicie sobie na złość. Bo pewnie ona korzysta z każdej okazji by zrobić Ci na złość. A po co skoro córka kocha i tęskni i Ty też.
|
| |  |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § Zasądzone alimenty a skuteczne egzekwowanie od ojca,kiedy? (odpowiedzi: 1) Witam.Mój były chłopak ma zasądzone w końcu alimenty.
Z tego co wiem,odwoła się od wyroku,a to jest około miesiąc.
Pewnie nie będzie płacił... | § Alimenty-zasądzone a otrzymywane (odpowiedzi: 4) Witam,
Od jakiegoś czasu zastanawia mnie pewna kwestia. Otóż, ok 9 lat temu podwyższyłam ojcu alimenty na 700zł, ojciec nie płacił, sprawą... | § Alimenty dobrowolne i zasądzone (odpowiedzi: 4) Witam.
Rozpadł mi się drugi związek, nie będę pisał dlaczego, ale o tym jak teraz wygląda moja sytuacja.
Mam z pierwszego związku 2 dzieci (obecnie... | § zasądzone alimenty a rodzinne (odpowiedzi: 5) chcę się upewnić w imieniu koleżanki. 14 lutego orzeczono jej separację i przyznano alimenty na dzieci, łącznie 1000 złotych na dwoje dzieci.... | § 20 lat, nie zasądzone alimenty, co mam zrobić? (odpowiedzi: 14) Witam, mam 20 lat, jestem nieślubnym dzieckiem, ale jak najbardziej uznanym. Mój ojciec mieszka w Niemczech i nigdy nie miał zasądzonych na mnie... | § Alimenty zasądzone na syna i byłą żonę (odpowiedzi: 3) Pomóżcie co mam w tym przypadku zrobić. Sad II instancji zasądził z mojej winy alimenty na syna i byłą żonę (alkocholiczkę) w wysokosci... | | |