Mam obawy, że mój ojciec może mnie podać o alimenty (dzwoni pijany i wypytuje kiedy pójdę do pracy bo wie że mam takie zamiary), chciałbym się przed tym zabezpieczyć, ale zgodnie z
*** nie jest to możliwe.
Ojciec miał zasądzone alimenty na mnie, ale nie płacił, oczywiście wkroczył komornik, ja jednak nie dostałem z tego ani złotówki. Od ponad dekady sam się utrzymuję, ale teraz chciałbym zatrudnić się w firmie na terenie Polski by podnieść swoje kwalifikacje lub założyć swoją firmę, ale fakt że miałbym łożyć na ojca bardzo mnie hamuje (╯︵╰,).
1. Obiło mi się o oszy, że od 1 stycznia 2017 miało się*zmienić prawo w zasądzaniu alimentów dziecka na rzecz rodzica, jednak nawet nie wiem gdzie to się sprawdza.
Może akurat coś się zmieniło aby zabezpieczyć się przed tym prawnie?
Przejrzałem mnóstwo podstron i tematów, ale są tylko sprzed kilku miesięcy jak
ten
2. Czy wciąż pozostaje tylko mieć nadzieję że nie dostanę*wezwania do sądu i że wtedy mam się*powoływać na sprzeczność żądania alimentów z zasadami współżycia społecznego?
3. Jakie dowody będą na moją korzyść przy takim postępowaniu?