Cytat:
Napisał/a wlodyjoski To ciekawe że była żona nie zgadzając się na wyrobienie dokumentu poszła by ze mną do USC i dała tak akt urodzenia  . Chyba mylicie rzeczy z uznaniem ojcostwa, a wnioskowaniem o akt urodzenia własnego dziecka. Więc apeluję o powagę. Tym bardziej yos w jednym poście piszesz że można brać ile się chce a teraz że jest wymagane oboje rodziców. Może że chodzi Ci o mój wpis co do wyrobienia paszportu który mam i jej minę. To tak było jak pisałem że musiałem założyć sprawę o wyrobienie dokumentu bez zgody drugiego rodzica i uzyskałem takie pozwolenie przez sąd. Może wcześnie tego wyraźnie nie napisałem. Ale tu chyba chodzi o pobranie aktu urodzenia tylko. Ja dałem przykład do czego mi był potrzebny i nikt się nie pytał o matkę dziecka. |
Dokładnie, chodziło mi o paszport. Nie sprecyzowałeś, że założyłeś sprawę, także