05-03-2023, 12:23
|
| Zbanowany | RE: Alimenty Cytat:
Napisał/a seba_77-77 Zgadza się, potrzeby dziecka to jeden składnik. Możliwości rodzica to drugi. Połączone razem dają pojęcie o alimentach.
Ale w dalszym ciągu będę się upierał, że Twoje
"Prawdą jest, że przykładowo; koszt utrzymania dziecka na miesiąc wynosi 1400zł to jest dzielone po połowie na obydwoje rodziców"
to kompletna bzdura. |
Tak, właśnie tak jest.
Wyjaśniłam to wyżej.
Wydatki na potrzeby dziecka sprawiedliwie są dzielone, na połowę, "bo do tanga trzeba dwojga" 
I jeżeli sąd tak zasądza, to jeden z rodziców jest zobowiązany to oddania/przekazania/wysłania swojej połowy do drugiego rodzica, który reprezentuje dziecko/mieszka z nim.
Niestety, sprawy sądowe w wielu przypadkach są niezbędne, bo ile jest ludzi tyle jest też charakterów, tyle jest też różnych sytuacji życiowych.
Albo, że po prostu nie każdego z rodziców stać na zaspokojenie potrzeb dziecka w tych 50% wydatków i dlatego, żąda tą część lub jakąś część od drugiego rodzica.
Zdarza się również, że takie wydatki na potrzeby dziecka są bardzo zawyżane, z czym oczywiście nie musi się zgadzać drugi rodzic - i znowu sprawa sądowa.
Także, po rozstaniu rodziców przy np opiece naprzemiennej jest podział obowiązków i wydatków przede wszystkim po równo, ale najważniejszą kwestią jest dogadanie się między sobą rodziców w tej i w innych sytuacjach, co nie często się udaje.
|
| |
05-03-2023, 14:04
|
| Użytkownik | RE: Alimenty
Jasne, wszystko pięknie.
Tylko, że zapominasz, że dziecko ma prawo żyć na takiej stropie życiowej jak rodzic.
Jak ojciec świetnie zarabia, wyjeżdża co sezon jak nie na wakacje to na narty, zmienia samochód co rok, mieszka w apartamencie w luksusowej dzielnicy itd. Matka zarabia powiedzmy 3000 i z tego utrzymuje siebie i dziecko.
Jak sądzisz, dziecko nie ma prawa do czerpania korzyści z tego, że ojciec świetnie zarabia? Alimenty będą tylko do wysokości równoznacznej z tym co dźwiga na barkach matka?
|
| |
05-03-2023, 15:54
|
| Zbanowany | RE: Alimenty Cytat:
Napisał/a seba_77-77 Jasne, wszystko pięknie.
Tylko, że zapominasz, że dziecko ma prawo żyć na takiej stropie życiowej jak rodzic. |
O niczym nie zapominam tylko przedstawiam Ci jak to wygląda od strony prawnej. Cytat:
Napisał/a seba_77-77 Jak ojciec świetnie zarabia, wyjeżdża co sezon jak nie na wakacje to na narty, zmienia samochód co rok, mieszka w apartamencie w luksusowej dzielnicy itd. Matka zarabia powiedzmy 3000 i z tego utrzymuje siebie i dziecko.
Jak sądzisz, dziecko nie ma prawa do czerpania korzyści z tego, że ojciec świetnie zarabia? Alimenty będą tylko do wysokości równoznacznej z tym co dźwiga na barkach matka? |
Nie rozumiem co napisałeś, myślę, że ciągle źle coś pojmujesz Cytat:
Napisał/a Bejba W skrócie:
Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dzieci ma dwojaką postać: wyraża się świadczeniami o charakterze materialnym oraz osobistymi staraniami o jego utrzymanie i wychowanie. Zgodnie z treścią art. 135 § 2 KRO wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, może polegać także, w całości lub części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie. Okoliczności konkretnego stanu faktycznego są podstawą do oceny, czy osobiste starania wyczerpują obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w całości czy tylko w części...
I np.;
Matka dziecka wnosi o alimenty na dziecko w kwocie 3 tysięcy zł, gdzie dokumentacja wykazuje takie właśnie wydatki na dziecko. Sąd uznaje, że podstawowe potrzeby dziecka można zapewnić tańszymi kosztami typu: np buty za 100zł, a nie za 350zł. Nie stoi nic na przeszkodzie aby korzystać z NFZ, a nie z prywatnego lekarza itp, tym bardziej, że dziecko nie choruje przewlekle i nie ma większych problemów ze zdrowiem.
Sąd uznaje, że kwota na pokrycie podstawowych potrzeb dziecka to 1200zł. Matka wykazuje chodody 7,8 tyś zł netto, ojciec 2,8 tyś zł. Ojciec bierze czynny udział w wychowywaniu dziecka, łącznie z wyjazdami wypoczynkowymi, obiadami itp.
Sąd zasądza; 80% kwoty ustalonej na pokrycie potrzeb dziecka od matki, a 20% kwoty od ojca. Uzasadniając min, że ojciec bierze udział w wychowaniu dziecka, gdzie tym samym pokrywa część kosztów związanych z potrzebami dziecka, a tym samym odciąża matkę z tych kosztów i oczywiście dochody matki dziecka znacznie przewyższają dochody ojca. Co nie oznacza, że matka nie może wydawać na dziecko więcej niż ustalona kwota.
KRiO w licznych przepisach statuuje zasadę równej stopy życiowej rodziców i dzieci. Od chwili urodzenia się dziecka rodzice są zobowiązani zapewnić mu utrzymanie na takiej samej stopie, na jakiej sami żyją. Więc jeżeli jej stopa życiowa jest wyższa to i dziecka może być wyższa.
| To działa w obie strony. Cytat:
Napisał/a seba_77-77 Alimenty będą tylko do wysokości równoznacznej z tym co dźwiga na barkach matka? |
Co masz na myśli?
|
| |
06-03-2023, 06:03
|
| Użytkownik | RE: Alimenty
Ja wysiadam z tej dyskusji, autor pytania już chyba dostał odpowiedź, przepychanie się z innym użytkownikiem to strata czasu i zaśmiecanie wątku.
|
| |
08-03-2023, 21:51
|
| Moderator globalny | RE: Alimenty Cytat:
Napisał/a Bejba Wydatki na potrzeby dziecka sprawiedliwie są dzielone, na połowę, "bo do tanga trzeba dwojga" |
Kolejny raz wprowadzasz w błąd i to świadomie, wielokrotnie. Proszę zapoznać się ze zrozumieniem z poniższym przepisem;
Dz. U. 1964 Nr 9 poz. 59 - Przepis prawny:
Art. 135. § 1. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych
potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości
zobowiązanego.
§ 2. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest
jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie albo wobec osoby niepełnosprawnej może
polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub
o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne
pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów
utrzymania lub wychowania uprawnionego
Najistotniejsze podkreśliłem, jeszcze dla zrozumienia wyjaśnię. Jeżeli jeden z rodziców wykonuje obowiązek alimentacyjny w większości przez opiekę, wychowanie itd. to na drugim będzie spoczywał w większej mierze koszt utrzymania dziecka. Nie ma żadnego po połowie utrzymania kosztów i proszę nie wprowadzać w błąd !
|
| |
16-03-2023, 22:23
|
| Użytkownik | RE: Alimenty
Brawo - tu moderator , Kanas może wszystko ???
Seba !!! czemu wypowiadasz się w nie swojej sprawie !!!
To Grzegorz - przedstawił problem !!!
Problem jest że powinieneś , przedstawić rzeczywiste koszty poniesione dla dziecka !!!
Nie paragony z kosza na śmieci ale te potwierdzone płatnością karta i wyciagiem z Banku
i to jest dla Sadu argument - jedyny - i tego się trzymaj
Bierzesz na wszystko faktury !!! nawet wyjście z dzieckiem na lodowisko !!!
Życzę powodzenia !!!
|
| |  | |
Podobne wątki na Forum Prawnym | Wątek | § babka alimenty na dzieci na ktore sama miała zasąadzone alimenty (odpowiedzi: 4) witam
mam dwie córki, ojciec dzieci pracuje na czarno, nie otrzymuje alimentów, nie przysługuje mi FA, komornik bezsilny, sąd umarza sprawy,... | § Rozwód, alimenty dla mamy, alimenty od dzieci dla niepracującego ojca (odpowiedzi: 2) Witam,
Mam w rodzinie następujący problem. Moi rodzice rozwiedli się z orzeczeniem winy po stronie ojca. Razem z mamą mieszkamy aktualnie w... | § Alimenty,alimenty zaległe a przejęcie faktycznej opieki nad synem- pilnie potrzebna p (odpowiedzi: 0) Potrzebuję porady. Od 3 lat jestem po rozwodzie i przez ten czas nieletni syn przebywał , zgodnie z wyrokiem sądu pod opieką byłej żony. Mam... | § Alimenty / Matka podała swoje konto i otrzymuje alimenty od funduszu za ojca (odpowiedzi: 3) Alimenty za ojca które płaci fundusz wpływają na konto matki. Co zrobić by wpływały na moje?
Ojciec nie płaci alimentów i płaci za niego fundusz.... | § Wniosek o rozwód, alimenty, alimenty wsteczne i odebranie praw rodzicielskich (odpowiedzi: 16) Witam,
Od kwietnia 2010 samotnie wychowuję syna. Jego matka wtedy się wyprowadziła. Odwiedziła go parę razy. Ostatnio w styczniu 2012.
Chcę... | | |