Witam
Jestem nowa na tym forum i powiem, że słabo orientuje się w sprawach prawniczych dlatego zwracam się o pomoc

.
Znalazłam się w dosyć trudnej sytuacji..
W styczniu br zmarła moja mama w wyniku szybko postępującej choroby ( w ciągu dwóch miesięcy od kiedy się dowiedziała o chorobie zmarła), ale mniejsza z tym.
W związku z powyższym ja i moi dwaj bracia zostaliśmy sierotami zupełnymi ponieważ tata zginął kilka lat temu w wypadku samochodowym.
W marcu br złożyłam dokumenty do sądu rejonowego o stwierdzenie nabycia spadku, w kwietniu odbyła się sprawa, a aktualnie czekam na uprawomocnienie się wyroku. W skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne i dom. Moi bracia odrzucili spadek u notariusza natomiast ja przed sądem przyjęłam spadek. To było dosyć proste i logiczne natomiast zaczyna się problem ponieważ moja mama posiadała testament po zmarłej cioci, którego nie otworzyła tzn. nie przeprowadziła sprawy spadkowej.(ponieważ nie miała kasy na opłacenie podatku)
W testamencie jest zapis, iż za opiekę moja mama otrzymuje ziemię rolną + dom.
ciocia napisała testament rok przed śmiercią, a zmarła 3 lata temu.
Problem, leży w tym że mama nie przeprowadziła sprawy w ustawowym terminie tzn. 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy tak wiec w grę wchodzi ustawowe dziedziczenie. Dodam, że ciocia miała ośmioro rodzeństwa z czego żadne już nie żyje, pozostały dzieci ewentualnie ich wnuki, o których słyszałam, ale niezbyt wiem gdzie mieszkają i co się u nich dzieje bo po prostu nie utrzymujemy ze sobą kontaktu. (odległość, słabe więzi rodzinne itd.)
Moje pytania:
Wiem, że muszę przeprowadzić sprawę spadkową ponieważ nie mogę niczego zrobić z tym majątkiem, ani wynająć, wyremontować,sprzedać dlatego mam pytanie jak to przeprowadzić?
1. Jak zredagować wniosek do sądu? czy to ma być wniosek o stwierdzenie nabycia spadku dla mnie jako dla x czy najpierw sąd musi ustalić że pierw dziedziczyła moja mama a później ja?
2. Co z resztą osób z ustawowego dziedziczenia? czy we wniosku muszę ich wskazywać bo domyślam się że nie będą mieli ochoty na ten spadek?
3.jak ich wskazać skoro nie mam z nimi kontakt? nie znam ich adresów? czy sąd ma jakieś prawne możliwości aby ich odszukać czy to leży wyłącznie w mojej gestii ???
4.co się stanie jeżeli nie poinformuję sądu o ich istnieniu? lub jeśli kogoś pominę bo po prostu nie wiem o jego istnieniu?
5. co się stanie jeżeli osoby nie stawią się na sprawę?
6.czy oświadczenia o odrzuceniu spadku moich braci będą również ważne i w tej sprawie?
7. jakie będą koszty takiej sprawy sądowej? czy ja jako wnioskodawca muszę wszystkie pokrywać czy też można to rozdzielić na osoby wchodzące w krąg dziedziczących ?
8 jak wygląda w takiej sytuacji spawa z US czy obejmuje mnie podatek ponieważ dziedziczę po cioci czy jestem zwolniona bo dziedziczę po mamie?
Bardzo proszę o pomoc.
Będę wdzięczna za każdą przydatną informację.