Spadek po ojcu - bardzo wyjątkowa sytuacja
Witam, mam pewien problem dotyczący spadku po ojcu. Otóż, ja i siostra jesteśmy półsierotami od 1995r. Z rodziną ojca od jego śmierci nie utrzymywano żadnych kontaktów. Z informacji od naszej mamy wiemy, że babcia i dziadek nie żyją, w wyniku czego ich dzieci powinne odziedziczyć po nich spadek (dzieci było 5 - w tym dwoje nie żyje - nasz ojciec i brat taty, który nie miał dzieci ani żony). W tym momencie wiemy tyle, że żyje 2 braci i siostra, z czego tylko siostra ma męża i dzieci. Nie wiem co powinnam zrobić by starać się o otrzymanie należnej części spadku dla mnie i siostry? Gdzie się zwrócić? Jakie dokumenty i jak zgromadzić? Bardzo proszę o pomoc.
|