Czas na spłacenie pozostałych spadkobierców ? - Forum Prawne

strzcinka · 07-02-2011, 22:37

Witam,
W sierpniu 2008 r. wystąpiłem do Sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku po moich rodzicach (przedmiotem spadku był dom wraz z działką). Sąd wydał wyrok wskazując mnie, moich braci i synów po zmarłym bracie jako spadkobierców, wskazując ułamkowo w jakiej części każda z tych osób nabywa spadek.
Czy ja jako wnioskujący w tamtej sprawie, mam teraz jakiś czas min. na spłacenie pozostałych spadkobierców ? Czy któryś ze spadkobierców może wystąpić na drogę sądową o spłatę ? Jeśli tak to jakie są podstawy prawne do tego ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi.

**Tomu** · 08-02-2011, 11:29

Nic nie musisz. Jesteście współwłaścicielami w częściach ułamkowych, i taki stan może pozostać.

Można, oczywiście, wystąpić do sądu o dział spadku - gdzie np. Ty otrzymasz całość i w terminie X sąd każe Ci spłacić udziały pozostałych spadkobierców. Ale trzeba o to złożyć wniosek - każdy spadkobierca może to zrobić.

strzcinka · 08-02-2011, 15:08

Dziękuję serdecznie za odpowiedź.

m8900 · 29-11-2011, 20:46

A przez jaki okres mozna splacic pozostalych spadkobierców? Ile sad daje czasu?

**Tomu** · 30-11-2011, 15:45

Zwykle - max 2-3 lata.

pn25 · 30-11-2011, 15:52

No będziesz mógł spłacić jeśli reszta współwłaścicieli zgodzi się na tą spłatę. Bo jeśli się nie zgodzą a biegły stwierdzi że ziemia da się podzielić to raczej wątpliwa sprawa. Sąd ją podzieli według części ułamkowych i tyle.

m8900 · 30-11-2011, 18:07

To powiem tak .W gre wchodzi tylko mieszkanie ,jest 3 spadkobiercow.Chce ich splacic aby miec mieszkanie dla siebie a oni chca je jak najbardziej splacic z tym ze na dzien dzisiejszy nie posiadam tak duzej sumy pieniedzy .Czy w takim wypadku sad daje czas na splate?

pn25 · 30-11-2011, 20:54

To albo możesz się dogadać z pozostałymi że założycie sprawę o zniesienie współwłasności za jakiś tam czas (kiedy będziesz miał pieniądze). Chociaż takie sprawy najlepiej załatwić od razu bo później znając z kilku moich przypadków ludziom nagle się coś zmienia i całe rodzeństwo jest skłócone.
Możesz wnioskować do sądu o rozłożenie na raty. A na ile to już od sędziego zależy.
Bodajże maksimum to 10 lat ąle średnio to tak jak napisał Tomu czyli 2-3 lata

m8900 · 30-11-2011, 21:07

Rozumiem ze najpierw musi przyjsc rzeczoznawca i wycenic mieszkanie.Poziej wysylac pisma do sadu? A orienruje sie ktos jakie to sa koszta calej takiej procedury?

**Tomu** · 01-12-2011, 10:00

Rzeczoznawca - o ile nie ma zgody między Wami co do wartości mieszkania.

A w ogóle wniosek o dział spadku złożył ktoś ze spadkobierców?

krzysiekbyd · 14-08-2012, 06:24

a slyszalem ze do 10 lat mozna splacac spadkowbiercow mam podobna sytuacje . Zlozylem wniosek do sadu o splate w ciagu 5 lat na co oni sie nie zgadzaja jestem po wycenie mieszkania przez bieglego . biegly nie wycenil dzialki gdzie ona tez wchodzi w spadek co zrobic ??

**Tomu** · 14-08-2012, 14:44

10 lat to maksymalny termin.

Jeśli biegły nie wycenił wszystkiego, co miał wycenić - kwestionować jego opinię jako niepełną.