25-12-2011, 13:11
|
| Początkujący | Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Witam i proszę o pomoc.
Zmarł mój dziadek. Na 2 dni przed jego śmiercią moja ciotka (siostra mamy) przywiozła do niego notariusza i dziadek przepisał jej wszystko. Wiem, że sądu nie obchodzi to, że ciotka nie zajmowała się nim i życzyła mu śmierci (!) Pogodziliśmy się z tym, że dostała wszystko itd.
Chcemy jednak ubiegać się o zachowek. Oprócz ciotki są jeszcze 2 córki (moja mama i druga ciocia). Wiem, że przysługuje im po 1/2 z tej części, która im się ustawowo należy. Mama z ciocią złożyły już wniosek do sądu i rozprawa ma się odbyć w styczniu. Jednak w związku z tym, że mama bardzo przeżywa całą tą sytuację chciałabym dowiedzieć się kilku rzeczy:
- jak dużą szansę mamy na uzyskanie tego zachowku?,
- czy w razie wygranej ciotka powinna zwrócić nam koszty procesu czy też dojazdów do sądu?,
- w jakiej postaci powinna odbyć się wypłata zachowku (ciotka dostała działki budowlane)?,
- czy fakt, że przed złożeniem wniosku o zachowek do sądu, mama z ciocią nie porozumiały się z ciotką w tej sprawie ma jakieś znaczenie?,
- ile ciotka ma czasu na wypłatę zachowku?
Proszę o odpowiedź i dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam.
|
| |
25-12-2011, 14:32
|
| Przyjaciel forum | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Na pewno otrzymacie zachowek, prawo do zachowku wynika z ustawy i nieistotne jest porozumienie czy jego brak, ciocia powinna wypłacić zachowek w gotówce i co do zasady po uprawomocnieniu się orzeczenie sądu.
|
| |
25-12-2011, 14:49
|
| Początkujący | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Dziękuję za odpowiedź. To pocieszające
Zastanawiam się tylko jeszcze nad kosztami procesu. Mama i ciocia zażądały po 30 tys. Czyli koszty procesu wynoszą 1,5 tys od każdej. Nie ukrywam, że dla nas to duża kwota. Gdzieś czytałam, że w przypadku naszej wygranej ciotka musi zwrócić koszty procesu.
Czy jeżeli sąd finalnie zarządzi mniejszą kwotę do wypłaty (np. 20 tys.) to czy wtedy nadal sprawę uznaje się za wygrana przez nas i koszty zostaną zwrócone?
|
| |
25-12-2011, 15:50
|
| Przyjaciel forum | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Można wraz z pozwem złożyć wniosek o zwolnieniu z kosztów sądowych jeśli nie stać Pani na opłacenie pozwu. To na tym etapie. A na koniec koszty ponosi strona, która przegrała co do zasady.
|
| |
25-12-2011, 16:46
|
| Zbanowany | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Z tym, że sąd może włozyć obowiązek zapłaty kosztów na wszystkich uczestnikow.
|
| |
27-12-2011, 14:11
|
| Początkujący | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi |
| |
28-12-2011, 06:52
|
| Stały bywalec | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Z tym, ze jezeli ciotka byla w miare cwana to moglo zdarzyc sie tak, ze calkowicie skolowala staruszka i on w testamencie wydziedziczyl matke autora i jej dzieci. Wtedy nie bedzie sie nalezalo nic.
|
| |
28-12-2011, 06:59
|
| Przyjaciel forum | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Ale do wydziedziczenia musi być powód, a w trakcie rozprawy prawda by wypłynęła. No i autor tematu nie określił jasno, czy to był testament, czy darowizna.
|
| |
28-12-2011, 07:15
|
| Stały bywalec | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Bardzo trudno cos takiego obalic, bo Sad nie jest zainteresowany strona emocjnonalna, uczuciowa, tylko dowodami. Swiadkowie zeznaja, ze ciocia sie dziadkiem opiekowala, nie mama i pozamiatane. Tak tylko pisze, zeby pozniej nie bylo rozczarowan w razie czego.
Byc moze dziadek nikogo nie wydziedziczyl i bedzie ok |
| |
28-12-2011, 10:37
|
| Początkujący | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Witam
Chodzi o testament. Był on czytany na rozprawie i nie było w nim nic wspomniane o mojej mamie i drugiej cioci. Tak więc wydziedziczenia nie było.
Mam jeszcze pytanie o rzeczoznawcę. Ciotka na pewno będzie broniła się rękami i nogami przed daniem nam czegokolwiek. Czy to sąd go powołuje? Jeśli tak to kto za to płaci?
Pozdrawiam!
|
| |
28-12-2011, 10:43
|
| Przyjaciel forum | RE: Czy mam duże szanse na otrzymanie zachowku?
Finalnie przegrywający, czyli ciotka. Cytat:
Ciotka na pewno będzie broniła się rękami i nogami przed daniem nam czegokolwiek.
|
Jak przesadzi w tej obronie, to jej sąd przemówi do rozsądku.
|
| | | |