Witam,
Mój dziadek zmarł w XII 2009r. Nie napisał testamentu. Zostawił żonę, dwóch braci, dwie córki i trzy wnuczki, łącznie ze mną (wszyscy dotąd żyją). Postępowanie spadkowe nie zostało dotąd przeprowadzone, gdyż nie mieliśmy w rodzinie problemów z dogadaniem się kto i co przejmuje.
Sprawa jednak dotyczy samochodu, którego właścicielem był dziadek, babcia współwłaścicielem. Babcia nie ma prawa jazdy i rodzina postanowiła przekazać samochód mi. Toteż jeżdżę nim, ale warto byłoby tą własność uprawomocnić na wszelki wypadek. Stąd moje pytanie - jak najprościej, najszybciej i najtaniej pełnoprawnie przerejestrować samochód na mnie? Albo na moją babcię, a mnie uczynić współwłaścicielem - to chyba byłaby prostsza metoda i bardziej opłacalna pod względem ubezpieczenia?
Bardzo proszę o pomoc i poradę - gubię się w tych prawnych zawiłościach...
Pozdrawiam