A więc brat może się spodziewać roszczenia o zachowek.
Pierwszy wariant to zwrotna darowizna (ale mama musi się na to godzić). I potem mama może z tym mieszkaniem zrobić co chce.
Drugi wariant to brat czeka na to czy po śmierci mamy rodzeństwo występuje o zachowek. A potem dwie możliwości:
- spłata tego zachowku (opłacalne jeżeli nie wszyscy występują o zachowek),
- wydanie przedmiotu darowizny (wtedy brat też będzie spadkobiercą czyli rodzeństwo będzie współwłaścicielami tego mieszkania i wg mnie wtedy dopiero zacznie się bal czyli dział spadku

)