Spadek katastrofa:( - Forum Prawne

 

Spadek katastrofa:(

Witam wszystkich serdecznie. Cóż zacznę od tego iz od 3 miesieęcy jestem mlodym mezem... nie mamy gdzie mieszkać, oprocz kąta u moich rodziców. Ale teraz konkrety: moja żona mieszkala z rodzicami. Jej mama zmarła 5 ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne > Prawo spadkowe


Odpowiedz
 
02-11-2012, 21:37  
Tomekr1987
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie Spadek katastrofa:(

Witam wszystkich serdecznie. Cóż zacznę od tego iz od 3 miesieęcy jestem mlodym mezem... nie mamy gdzie mieszkać, oprocz kąta u moich rodziców. Ale teraz konkrety:
moja żona mieszkala z rodzicami. Jej mama zmarła 5 lat temu został tylko ojciec z ktorym nie ma kontaktu, na działce należacej do jej babci. Jej mama to corka babci. Gdy jeszcze babcia zyla mama mojej zony zaczela budowac dom na dzialce babci... jednak bez potrzebnego pozwolenia na budowe. Zostala nalozona kara ale pozniej zaplacono ją. Babcia zmarła, dziadek tez nie zyje od dawna... Po dziadku byl zrobiony spadek i wtedy babcia dostala po nim polowe i jeden wujek polowe. W chwili obecnej posiada on 1/4 calosci. Chcielibysmy to wyprostowac wszystko ale nie mamy pojecia jak cokolwiek ruszyc i od czego zaczac... Babcia miala 8 dzieci, z czego druga corka tez zmarla choc nie bylo z nia zadnego kontaktu od 25 lat. Wiem ze maz zyje i ma jakies dwoje dzieci mieszkajace w Anglii. Reszta niby by sie zrzekla jakby cos... POMOCY...
Tomekr1987 jest off-line  
05-11-2012, 08:55  
eol12
Przyjaciel forum
 
Posty: 18.424
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

Trzeba po prostu przeprowadzić postępowanie spadkowe po mamie żony i po babci żony.
eol12 jest off-line  
05-11-2012, 10:16  
Tomekr1987
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

Aha rozumiem... I jak lepiej przez sąd czy można również przez notariusza??
Tomekr1987 jest off-line  
05-11-2012, 10:22  
eol12
Przyjaciel forum
 
Posty: 18.424
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

U notariusza muszą się stawić wszyscy spadkobiercy. W sądzie - muszą być tylko prawidłowo powiadomieni. W przypadku sprawy spadkowej po babci przed notariuszem raczej się nie da.
eol12 jest off-line  
06-11-2012, 15:43  
Tomekr1987
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

Dzieki wielkie... W koncu od czegos moze zaczne... A co znaczy prawidlowo powiadomieni?? nie wszyscy muszą być?? Dziekuje za odpowiedzi...
Tomekr1987 jest off-line  
06-11-2012, 17:01  
freeWalker
Użytkownik
 
Posty: 52
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

U notariusza można jak najbardziej, sądy są do rozstrzygania spornych kwestii, więc jeśli wszyscy spadkobiercy zgadzają się na stawienie u notariusza i sporządzenie odpowiedniego pisma - sąd nie jest potrzebny.
freeWalker jest off-line  
06-11-2012, 21:07  
Tomekr1987
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

A jak to załatwić w sądzie?? Gdzie isc najpierw?? co zlożyć?? U notariusza to wszczyscu w jednym dniu muszą sie stawić?? czy mozna kogos pominąć??
Tomekr1987 jest off-line  
07-11-2012, 08:09  
eol12
Przyjaciel forum
 
Posty: 18.424
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

U notariusza wszyscy w jednym dniu muszą być obecni (albo ktoś kogoś upoważnia do reprezentowania go w tej sprawie).
Zacznijcie od przeprowadzenia sprawy spadkowej po mamie a dopiero potem po babci.
Jeżeli nie ma kontaktu z mężem mamy, to niestety trzeba będzie w sądzie a nie u notariusza. Sprawa po babci tez w sądzie bo tam są jacyś spadkobiercy za granicą.
prawidłowe powiadomienie jest wtedy gdy wnioskodawca podaje sądowi prawidłowe adresy zamieszkania spadkobierców, sąd wysyła powiadomienie, spadkobierca odbiera powiadomienie lub nie odbiera dwóch kolejnych. Ma być więc prawidłowy adres do doręczania korespondencji. W sądzie wystarczy jak stawi się wnioskodawca.
eol12 jest off-line  
07-11-2012, 09:21  
Tomekr1987
Początkujący
 
Posty: 7
Domyślnie RE: Spadek katastrofa:(

Dziekuję bardzo. Cała ta biurokracja jest nie do przerobienia...
Tomekr1987 jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ ślubna katastrofa (odpowiedzi: 1) Witam. Mam nadzieję, że zainteresowałem was tematem. Mój problem: Wynająłem z narzeczoną salę na nasz ślub, w ramach umowy była oczywiście sala i...
§ Samochód z komisu katastrofa (odpowiedzi: 29) Witam, bardzo serdecznie proszę o pomoc. Postaram się jak najlepiej opisać sprawę. Postanowiliśmy z mężem zakupić samochód, ponieważ nasza córka...
§ katastrofa w kamieniu pomorskim (odpowiedzi: 1) Witam, ostatnio w mediach dużo mówiło się o sprawie dotyczącej katastrofy w ruchu lądowym w kamieniu pomorskim. Zastanawia mnie to dlaczego...
§ Katastrofa budowlana (odpowiedzi: 13) Mróz podniósł fundamenty podpiwniczonego domu, w wyniku czego pękły ściany piwnic, oddziela się strop od parteru. Dom jest w budowie, nie jest...
§ Komornik Katastrofa (odpowiedzi: 2) Witam mam pytanie,dotyczy to mojego partnera.Pan (x) tak go bedę nazywała ma zobowiązania alimentacyjne,mam auto a pan X jest współwłaścicielem tego...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:22.