Witam, jestem laikiem w sprawach spadkowych dlatego proszę o pomoc. Moja sytuacja wygląda następująco : Moi rodzice byli właścicielami gospodarstwa rolnego. Około 30 lat temu zmarł mój ojciec, kilka miesięcy po jego śmierci moja matka przepisała mi gospodarstwo rolne ( z wpisem do księgi wieczystej ). Nie odbyła się żadna sprawa spadkowa. W tym roku chciałbym przepisać gospodarstwo swojemu synowi, i okazuje się że to nie takie proste. Posiadałem 5 rodzeństwa, niestety jeden z braci umarł kilka lat temu ( miał żonę i 3 dzieci). Dodam, że w domu który został mi przepisany i w którym mieszkam , w jego drugiej części zamieszkuję moja siostra z mężem od ponad 25 lat z którą jestem w konflikcie

. Teraz moje pytania : -Jak w takiej sytuacji będzie wyglądała sprawa spadkowa? A mianowicie jak będzie wyglądał podział majątku?
- czy siostra może rościć sobie prawa do części domu ?
- co jeśli siostra nie zgodzi się na spłacenie? Jest możliwość by nie była w jakiejś części współwłaścicielką domu?
- jak będzie szacowana wartość majątku biorąc pod uwagę potencjalną spłatę rodzeństwa? 30 lat temu ten dom to była ruina, został wyremontowany prze ze mnie..no i cena ziemi uległ zmianie. PROSZĘ O POMOC