Interpretacja zapisu testamentowego
Witam.
W ostatnim czasie zmarła moja matka. Pozostawiła testament na mocy którego do spadku powołuje w całości mojego brata (miała dwoje dzieci - mnie i brata, brak innych uprawnionych). Testament stanowi, że został on jednocześnie, tytułem zapisu, zobowiązany wobec mnie do wypłaty połowy ceny uzyskanej ze sprzedaży lokalu, którego właścicielką była mama po odliczeniu długów i ciężarów, jakie poniósł spadkodawca na ten lokal do dnia jego sprzedaży oraz wszelkich wydatków związanych z utrzymaniem i leczeniem mamy.
Moje pytania w związku z powyższym są następujace:
1. jak rozumieć sformułowanie 'ceny uzyskanej ze sprzedaży' - czy jest to zapis pod warunkiem zawieszającym i moje roszczenie powstaje dopiero z chwilą sprzedaży mieszkania, czy mogę się domagać spłaty już z chwilą śmierci matki?
2. w jaki sposób zabezpieczyć cenę sprzedaży mieszkania (aby zapobiec sytuacji, w której umowa będzie opiewała na niższą kwotę(od której liczona będzie moja część) od faktycznej wartości transakcji
3. brat przez ostatnie 2 lata życia mamy pobierał emeryturę mamy, poza tym otrzymywała ona przychód w wynajmu pokoju lokatorce, a mimo to brat zadeklarował sumę, którą twierdzi, że wydał na utrzymanie mamy, jednak jest ona moim zdaniem stanowczo zbyt wysoka. W jaki sposób mogę skontrolować i zweryfikować , czy obliczenia brata są poprawne i wydatki, które poczynił faktycznie ponoszone były w związku z mamą? czy brak w ogole ma obowiazek rozliczenia się z kimkolwiek z tych wydatków? jeżeli tak, to jakie dokumenty musi przedstawić?
Z góry dziękuję za wszelkie rady.
Pozdrawiam.
|