Jak odrzucić spadek? - Forum Prawne

Użytkownik

Miesiąc temu zmarła mi mama. Miała mieszkanie własnościowe warte około 40 tyś. Jednak zostawiła też kredyt około 25 tyś do spłaty. Jest nas 3 braci. Kredyt nie był ubezpieczony i trzeba spłacić. Ja mam swoje mieszkanie i rodzine i nie chce po mamie tego długu i mieszkania. Wiem że najprościej byłoby mieszkanie sprzedać i spłacić kredyt a resztą podzielić się na nas trzech. Jednak brat chce tam mieszkać,twierdzi że spłaci ten kredyt i drugiego brata. Jutro umówił nas do notariusza. Jak mam to załatwić jutro żebym nie ponosił żadnych kosztów. Nie chce po prostu mieć nic wspólnego z tym mieszkaniem i z kredytem.

Nela1313

Z tego co wiem można odrzucić spadek np u notariusza http://forumprawne.org/prawo-spadkow...rzeczytaj.html. Nie wiem czy przy odrzuceniu spadku nie muszą go odrzucić żona i dzieci (jeśli się posiada) Dla pewności poszukaj u siebie w okolicy darmowych porad prawnych, sprawa trochę inaczej wygląda jeśli posiada się niepełnoletnie dzieci.

Użytkownik

No właśnie mam dzieci i noteriusz powiedziała że nawet jak odrzuce spadek to i tak on przejdzie na moje dzieci. Więc podpisałem o dziedziczeniu 1/3 . Najprostrzym sposobem byłoby mieszkanie sprzedać ,spłacić dług i resztą sie podzielić. Niestety jeden brat tak nie chce , twierdzi że wezmie kredyt hipoteczny i spłaci dług. Ja jednak w to nie wierzę,już raz mnie oszukał. Na następnym spotkaniu u notariusza mamy się zrzec tego na jego korzyść bo twierdzi że bank nie da mu kredytu jak nie będzie jedynym właścicielem. Tylko czy na tej wizycie odstąpię mu swoją część mieszkania wraz z zobowiązaniami które zostały po mamie , czy tylko mieszkania,a zobowiązania zostaną na mnie? Jak to zrobić żeby mieć"czarno na białym" żeby mnie już nic nie dotyczyło?

Użytkownik

Mi nie zależy po prostu na tym mieszkaniu i nie mam zamiaru spłacać 1/3 kredytu . Dla mnie bank może sobie to mieszkanie zabrać i sprzedać.

Użytkownik

Jak to za£atwić żebym odda£ bratu cały spadek bratu który mieszkania sprzedać nie chce i chce tam mieszkać. Skoro chce mieszkać niech sobie spłaca. O to mi codzi.

Użytkownik

I jeszcze jedno pytanie. Jeżeli brat który nie chce sprzedać mieszkania i chce tam mieszkać obarczy mnie 1/3 mamy kredytu , chcia£bym żeby spłacił mi moją należność ,czyli wartość 1/3 mieszkania w ciągu miesiąca żebym miał z czego spłacić mmamy kredyt. Czy wtedy muszę zakładać sprawę,i jak to zrobić?

eol12

Podstawowy twój problem to taki, że w tej chwili dla wierzyciela jesteście odpowiedzialni solidarnie za ten kredyt. Po dziale spadku, każdy z was będzie odpowiedzialny za swoją cześć kredytu (czyli każdy za 1/3).
W ramach działu spadku masz dwie opcje:
- opcja 1 - całość mieszkania dla brata, dla ciebie splata z 1/3 mieszkania (określacie termin spłaty datą a nie jakimś zdarzeniem "jak dostanę kredyt") ale odpowiadasz też za 1/3 kredytu,
- opcja 2 - całość mieszkania dla brata, cały kredyt też przejmuje brat. Dla ciebie ewentualna splata (wynikająca z różnicy między wartością 1/3 udziału w mieszkaniu a 1/3 kredytu) lub bez spłaty (jeżeli tak chcesz). Zagrożenie: brat nie spłaca kredytu i mimo wszystko wierzyciel kieruje swoje roszczenie do wszystkich spadkobierców. Po spłacie kredytu masz dopiero roszczenie do brata o zwrot spłaconego kredytu.
Gdybym ja była na twoim miejscu i miała tak ograniczone zaufanie do brata jakie ty masz, to wybrałabym opcję 1.

Użytkownik

Chcemy przekazać swoją część spadku w całości (tzn mieszkanie +kredyt) jednemu,temu,temu który tam mieszka ,oczywiście notarialnie . Czyli ryzykuje w dalszym ciągu że jak on nie będzie spłacał to znów obowiązek spłaty przejdzie na mnie? A co z mieszkaniem? Przecież już będzie tylko jego własnością więc dlaczego komornik będzie mnie chciał ścigać a nie zająć jego własność? Do końca życia mam się martwić czy brat bedzie spłacał swoje długi?

Użytkownik

A czy mogę napisać do sądu wniosek o zniesienie współwłasności? 1/2 mieszkania o którym mowa jest tego brata który tam mieszka bo gdy kupowała mama to mieszkanie była z nim i wpisała go w akt notarialny pewnie nieświadomie bo zawsze mówiła że zrobi tak żebyśmy się nie kłócili i każdy miał po równo. Niestety wyszło inaczej. Mieszkanie było kupione w listopadzie 2014r. za 55tyś. i ten brat jest tam zameldowany. Chcemy złożyć do sądu wniosek o zniesienie współwłasności żeby spłacił nam po 1/3 z połowy która była mamy, żebyśmy mieli za co spłacać kredyt który odziedziczyliśmy po 1/3

eol12

To będzie zależało nie od komornika, ale od wierzyciela. Jego wybór.
Jeżeli to mama zapłaciła za to mieszkanie a nie brat, to jest to tak jakby darowizna od mamy (jeżeli wpłaciła jakąś kwotę a brat nie). Na sprawie o dział spadku można to podnieść i doliczyć tę darowiznę do spadku.
Jeżeli to mieszkanie cale było kupione na kredyt, to oznacza że kupowała mama i brat. Pozostaje tylko kwestia spłacanego kredytu, czy tylko mama czy wspólnie z bratem. jeżeli tylko mama, to połowa spłaconego przez nią kredytu to dług waszego brata wobec mamy (a teraz jej spadkobierców).

Użytkownik

Mieszkanie mama kupiła za gotówkę,całość płaciła ona bo miała większe w którym kiedyś wszyscy mieszkaliśmy które sprzedała i kupiła mniejsze bo już trochę lat mieszkała sama. Wykorzystał ten moment bo pojechał z nią i pewnie nieświadoma tego co robi wpisała go tak jakby był współwłaścicielem.Kredyt który mama zostawiła to nie kredyt za mieszkanie,konsolidowała kilka kredytów w jeden,nie wiem jakich i za co .