Witam.
Jestem w takiej sytuacji wujo po swojej smierci w zamian za opieke testamentem odpisal na mnie swoje gospodarstwo rolne. Po dwoch latach od smierci jego zyjaca matka a moja babka zalozyla mi sprawe o zachowek na kwote 560tys sprawa trwala i trwa juz 3lata no i miesiac temu zmarla moja babka ale nie bylo zakonczenia sprawy i wyroku (babka zmarla w trakcie trwania sprawy) ale zyje jeszcze trojka jej dzieci (dwoch braci i siostra zmarlego spadkodawcy) i synowa z dziecmi. Mam takie pytania: 1.czy w takiej sytuacji rozszczenia do zachowku po smierci babki przeszly na te osoby
2.czy teraz oni beda w gronie osob do splaty
3.czy w takiej sytuacji mam szanse na unikniecie splaty zachowku przypominam ze to jest rodzenstwo zmarlego wuja
4.czy moge w tej sytuacji powolac sie na art.1002
KC