dziedziczenie długu mieszkaniowego po bracie
Witam,
w 2011 roku zmarł mój brat. W tym tygodniu po czterech latach od jego śmierci dostałem wezwanie do sądu w charakterze strony w sprawie wniosku Zakładu Gospodarki Komunalnej o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłym bracie. Chodzi o ustalenie spadkobiorców dziedziczących po zmarłym w celu zasądzenia im na rzecz wnioskodawcy kosztów związanych z długiem zmarłego w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej Spółka z oo. Sąd rejonowy nakazami zapłaty zasądził od mojego zmarłego brata na rzecz ZGM należności trzy razy: w roku 1998, w roku 2000 oraz w roku 2004, a więc ostatni wyrok zasądzający spłatę długu mojego zmarłego brata był 11 lat temu. W związku z powyższym mam pytanie: 1.czy dług ten nie uległ czasem przedawnieniu? 2. Mój brat ma syna z wolnego związku, a więc czy to nie on powinien dziedziczyć ten dług, nawet jeśli jest niepełnoletni? 3. Czy tera jeszcze jakoś mogę zrzec się dziedziczenia po bracie? 4. Czy jest jakiś sposób, który mógłby pomóc mi rozwiązać tą sprawę bez płacenia długów po bracie?
Bardzo proszę o pilną odpowiedź, ponieważ sprawa już bardzo blisko i zupełnie nie wiem jak powinienem postąpić. Nadmienię, iż mój brat nie zostawił nic w spadku, a ja nie skorzystałem z odmowy przyjęcia spadku lub przyjęcia go z dobrodziejstwem inwentarza.
|