Stary człowiek oszukany na tak zwanym dożywociu. Prośba o pomoc. - Forum Prawne

 

Stary człowiek oszukany na tak zwanym dożywociu. Prośba o pomoc.

Uprzejmie poproszę o poradę. Zanim zadam pytanie właściwe, to nakreślę tło i zaznaczam, że jest mi wstyd – za pseudo rodzinę. Mniej więcej chronologicznie jest tak: Siedmioro rodzeństwa, w tym jedna siostra absolutnie od zawsze ...



Wróć   Forum Prawne > Pomoc prawna z zakresu prawa prywatnego > Prawo cywilne > Prawo spadkowe


Odpowiedz
 
17-08-2024, 12:33  
chemik80146
Użytkownik
 
Posty: 37
Domyślnie Stary człowiek oszukany na tak zwanym dożywociu. Prośba o pomoc.

Uprzejmie poproszę o poradę. Zanim zadam pytanie właściwe, to nakreślę tło i zaznaczam, że jest mi wstyd – za pseudo rodzinę. Mniej więcej chronologicznie jest tak:

Siedmioro rodzeństwa, w tym jedna siostra absolutnie od zawsze nielubiana i gnębiona przez większość rodzeństwa i to zupełnie bezzasadnie. Nazwijmy ją Franciszka. Opuściła dom rodzinny kilkadziesiąt lat temu, żyjąc biednie, ale spokojnie, nie mając nic swojego poza pokojem w swoim rodzinnym domu, który wyposażyła sobie samodzielnie. Bywała na święta, ale później już nie.

Czas płynął, reszta poukładała sobie życie lepiej lub gorzej, obecnie dwoje z rodzeństwa już nie żyje.

Przyszła wiele lat temu pora krojenia tortu w postaci gospodarstwa rolnego, domu oraz działek budowlanych. Na siebie wziął wszystko najmłodszy brat, zapewniając tak zwane dożywocie dwóm siostrom – tej, z którą mieszka oraz wspomnianej Franciszce. Trzecia siostra jest zakonnicą i nie wiadomo, jak to wyglądały tam sprawy dzielenia tortu z nią.

Franciszka przekroczyła już wiek emerytalny i dalsza rodzina oraz sąsiedzi zaczęli pytać domowników, gdzie jest Franciszka? Domownicy odpowiadają ludziom, że nie wiedzą, gdzie ona jest, pewnie nie chce wracać do domu. Zupełnie nie przeszkadza im to w odbieraniu jej emerytury, która przychodzi na adres domowy, czyli jej adres zameldowania.

Ja jestem bratankiem tego szemranego towarzystwa. Francziszkę spotkałem przypadkiem nad grobem ojca, czyli jej brata, w Dzień Zaduszny i porozmawiałem z nią chwilę. Na moje pytanie dlaczego ona nie wraca do domu, odpowiedziała, że nie ma do czego wracać, gdyż nie ma tam żadnych praw. Tak jej powiedział „dziedzic”, czyli ten najmłodszy brat, który dał jej do podpisania papiery na dożywocie. On jej powiedział, że jak ona coś chce, to ma iść do swojej siostry zakonnicy, gdyż „ona ma wszystkie papiery”.

Francziszka jest osobą nie tyle upośledzoną, co niskiego intelektu i dlatego tak ją rodzeństwo traktowało od zawsze. Usiłowałem jej wytłumaczyć, że rodzeństwo ją najzwyczajniej oszukuje, ale ona tego nie rozumie. Ona mieszka na jakichś pracowniczych kwaterach gdzie nie chcą jej już mimo, że pracuje tam za darmo.

Chciałbym jej pomóc. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to wyciągnięcie księgi wieczystej z sądu i pokazanie jej, co tam jest zapisane. Aby pozyskać tą księgę musiałbym wykazać interes prawny i to mogłoby się udać. Ona jednak tego prawdopodobnie nie zrozumie, a nawet gdyby, to rodzeństwo ją w domu zaszczuje.

Chciałbym Państwa zapytać, co można zrobić dalej, aby pomóc tej kobiecie? Gdzie interweniować? Urząd Gminy, Policja, Opieka Społeczna?

Nie mam w tym żadnego interesu finansowego, z tą pseudo rodziną, notabene zadeklarowanymi katolikami, nie utrzymuję kontaktów. Przemawia przeze mnie zwykła przyzwoitość i jestem przekonany, że mój nieżyjący ojciec, czyli najstarszy brat z tego towarzystwa i najbardziej przyzwoity, przewraca się w grobie, a gdyby wstał, to załatwiłby sprawy tak, jak robił to za życia.
chemik80146 jest off-line  
17-08-2024, 14:02  
Byrhtnoth
Stały bywalec
 
Posty: 2.039
Domyślnie RE: Stary człowiek oszukany na tak zwanym dożywociu. Prośba o pomoc.

Można pomóc Pani wypełnić wniosek o zmianę danych adresowych do ZUS by świadczenie przychodziło na właściwy. Zameldowanie w nowym miejscu nie jest do tego konieczne. Pytanie co działo się z dotychczasowymi świadczeniami emerytalnymi w tym czy ostatecznie trafiały do tej Pani lub były jej udostępniane.
Byrhtnoth jest off-line  
Odpowiedz

Podobne wątki na Forum Prawnym
Wątek
§ Oskarzenie o kradzież 10zł? Proszę o pomoc - młody człowiek (odpowiedzi: 1) Witam, Jestem młodym człowiekiem i w sumie jest a raczej była to moja pierwsza praca na umowe o prace owszem czas określony od sierpnia 21 bodajze...
§ 2 sprawy, takie same zarzuty a człowiek niewinny- Prosze o pomoc! (odpowiedzi: 0) Witam, mam nastepujacy problem... Jestem osobą nie karana, z dobrego domu, z dobra opinia srodowiska i publiczną. Mianowicie...PRacowalem kiedys w...
§ Prośba, o pomoc poradę - zostałem oszukany (odpowiedzi: 0) Witam Moje problemy finansowe ciągną się od wielu lat. Prowadziłem hurtownię materiałów budowlanych. Niestety nieuczciwi kontrahenci zniszczyli...
§ Oszukany przez firme sprzedającą usługi edukacyjne- prośba o pomoc. (odpowiedzi: 4) Witam Zostałem oszukany na 850 zł, podpisałem umowę cywilnoprawną z pewną firmą sprzedającą usługi edukacyjne, zostałem przez nią oszukany....
§ Oszukany na gg-prośba o pomoc (odpowiedzi: 3) Witam! Sprawa wygląda tak: chciałem zakupić zasilacz do komputera, więc napisałem na forum komputerowym w odpowiednim dziale temat z podaną kwotą...


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 04:19.