Podważenie ugody o zachowek
Podważenie ugody w sprawie zachowku.
Podpisałam z rodziną ugodę w sprawie wysokości należnego mi zachowku.
Kwota została obniżona o kilkadziesiąt tysięcy, plus zrezygnowałam z dodatkowych roszczeń tytułem praw autorskich.
Zależało mi na tym, żeby nie iść na wojnę, nie ciągać się po sądach latami, tym samym nie niszczyć do końca relacji. Uznałam, że kwota z której rezygnuję jest tego warta.
Założyłam, że druga strona podejdzie do tego równie uczciwie.
Niestety - w ugodzie zostałam dodatkowo wprowadzona w błąd.
Przy spisie majątku jest zapis, że zmarły był właścicielem 1/4 nieruchomości. Tymczasem w księdze wieczystej jest trzech wlaścicieli, przy czym jednym z nich jest mój brat który swoją część otrzymał tytułem darowizny.
I to prawdopodobnie tylko jeden z kilku aspektów zaniżenia wartości całego spadku..
Pytanie - czy taki zapis w ugodzie jest podstawą do jej podważenia ?
Jeśli tak - czy mówimy tu raczej o dużej szansie, czy raczej o ryzyku prowadzenia latami batalii w sądzie, która pochłonie dziką ilość czasu, kosztów i nerwów?
Z góry dziękuję za pomoc
|