rezygnacja jednoosobowego zarządu sp. z o.o. - Forum Prawne

Seb72

spółka ma dwóch wspólników, jeden z nich stanowi jednoosobowy zarząd i zamierza zrezygnować z pełnienia tejże funkcji. Jak ma to uczynić?
I czy musi to komuś zgłosić? I czy nie będzie przeszkody takiej, że skoro zrezygnował to nie reprezentuje spółki, a skoro jej nie reprezentuje, to nie może wysłac dokumentów o rezygnacji, a skoro ich nie wyśle to "nikt nie wie" o jego rezygnacji i z dokumentów rejestrowych wynika, jakoby dalej pełnił funkcje prezesa.

Seb72

czy można to rozwiązać tak: w poniedziałek po 16:00 prezes wysyła list priorytetowy polecony, w którym informuje KRS że z dniem jutrzejszym (wtorek) rezygnuje. Poczta nie wyśle tego listu fizycznie w poniedziałek tylko on najwczesniej wyjdzie we wtorek i dotrze do sądu najwcześniej w środę. List wysłany przez jeszcze funkcjonujący zarząd dotarłby do sądu gdy zarząd już nie pełni swojej funkcji.

torrocus

Ogólnie to nie jest takie proste. Nie jestem pewny, ale chyba powinno się odbyć następująco:
Zarząd, w tym wypadku Prezes jest odpowiedzialny za powiadomienie wspólników drogą pisemną o Zgromadzeniu Wspólników z podaniem wyznaczonego miejsca i czasu.
Na Zgromadzeniu Wspólników należy utworzyć listę obecności uczestników. Pewnie musi być zachowany jakiś określony w umowie procent uczestników.
Następnie na Zgromadzeniu Wspólników Prezes może pisemnie przedstawić swoją rezygnację, ale Zgromadzenie Wspólników musi podjąć wiążącą uchwałę, ponieważ bez tego Prezes wciąż pełnić będzie funkcje Prezesa Zarządu.
Poza tym Spółka nie może nie mieć Zarządu, więc na Zgromadzeniu Wspólników należy ten Zarząd powołać. "Wybór musi nastąpić - pod rygorem nieważności - w trybie tajnym. Udzielenie absolutorium Prezesowi Zarządu z wykonania przez niego obowiązków stanowi akt rozliczenia się spółki z członkiem." Ponadto do sądu należy również dostarczyć dokumenty potwierdzające "posiadanie mandatu członka Zarządu w chwili obecnej (art. 202 ksh, należy przedłożyć uchwałę Zgromadzenia Wspólników wraz z protokołem spełniającym wymogi art. 248 § 2 ksh i art 247 § 2 ksh oraz listę obecności uczestników."
Pewnie trzeba spełnić jeszcze jakieś formalne rzeczy. W sumie przecież ulega zmianie Zarząd, co pewnie wiąże się ze zmianą umowy Spółki.

rewt

Fajne teorie, ale maja sie nijak do rzeczywistosci.

torrocus

A jak to jest w rzeczywistości? Ja w swojej wypowiedzi zacytowałem sąd.

FraZeolog

Chyba własny (o)sąd...

torrocus

Mogę prosić o wyjaśnienie? Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd, ale staram się pomóc, a swoją wypowiedź opieram o rzeczywistą wypowiedź sądu.

Seb72

na początek http://www.podatki.biz/artykuly/20_3337.htm

Depi

Wujek google mówi tak:

"Kwestia pierwsza: kto ma być adresatem oświadczenia o złożeniu rezygnacji, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z jedynym członkiem zarządu spółki. Wypowiedzenie może być dokonane w dowolnej formie. Oświadczenie woli dla wywarcia swoich skutków musi dotrzeć do adresata (art. 61 k.c.). Jeżeli osoba prawna nie ma organu, można wystąpić do sądu o ustanowienie kuratora, jednak póki rezygnacja nie zostanie przyjęta, spółka ma organ upoważniony do jej reprezentowania. Trudno jednak, by zarządca składał takie oświadczenie samemu sobie. Natomiast zgodnie z art. 210 i art. 379 k.s.h. w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany w uchwale zgromadzenia wspólników. Aby więc skutecznie złożyć rezygnację, przy braku rady nadzorczej jedyny członek zarządu powinien złożyć rezygnację na rzecz pełnomocnika lub, gdy go nie ma, doprowadzić do jego powołania. Oczywiście, w praktyce nie sposób wykluczyć obstrukcji ze strony zgromadzenia wspólników.

Druga kwestia: po skutecznym złożeniu rezygnacji przez wszystkich członków zarządu spółka może pozostać bez zarządu. Wybór nowego zarządu z przyczyn technicznych (zwołanie zgromadzenia, tajne głosowanie) może nie nastąpić od razu. W skrajnym wypadku konieczne będzie nawet powołanie przez sąd kuratora na zasadzie art. 42 k.c. Kurator taki powinien postarać się niezwłocznie o powołanie organów osoby prawnej, a w razie potrzeby o jej likwidację. Kryzys wynikający z takiej sytuacji można starać się załagodzić, stosując dyspozycję art. 383 ¤ 1 k.s.h. Rada nadzorcza byłaby uprawniona do oddelegowania wybranych członków do czasowego wykonywania czynności członków zarządu."

żródło: Tomczak i Partnerzy, Adwokat, Prawo gospodarcze: Nasze Publikacje

Ja bym się zastanowił, czy np. nie dałoby się powołać prokurenta i jemu złożyć oświadczenie o rezygnacji. Prokura byłaby wciąż ważna mimo ustąpienia zarządu czyli spółka miałaby przedstawiciela. Czemu nie?

Seb72

czy w świetle wypowiedzi przedmówcy, moja koncepcja wpisania rezygnacji do KRS przez wysłanie listu z jutrzejszą datą rezygnacji, byłaby poprawna czy wadliwa?

FraZeolog

Kolega Seb72 w innym wątku już zapowiedział, że intencją wspólników jest aby ta spółka po prostu nie miała zarządu...

Depi

Wg. mnie rezygnacje musi złożyć "spółce", a dopiero potem można mówić o zgłoszeniu do KRS.

Depi

No to wejdzie kurator...

Seb72

i kurator zwoła zebranie wspólników, wspólnicy wybiorą zarząd, a zarząd zrezygnuje...
ile razy można ćwiczyć ten nr?

rewt

Bez ograniczeń.