Inny właściciel spółki niż ten w KRS - Forum Prawne

neversaynever.

Prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą i współpracowałem z człowiekiem który posiada Pod swoim nazwiskiem jedną ze spółek.
Rozpoczęła się kontrola skarbowa w tej spółce, najwidoczniej dlatego że w KRS widnieje cały czas poprzedni właściciel który podobno nie dopełnił ze swojej strony formalności by ta spółka zmieniła właściciela.Nie znam pełnych szczegółów bo są to informacje tajne. Nowy właściciel czyli ten z którym współpracowałem posiada notarialną umowę zakupu spółki, kilka razy zgłaszał fakt zmiany danych w KRS ale za każdym razem z odmową z powodu tego że poprzedni właściciel czegoś nie dopełnił. Posiada na to wszystko pisemne potwierdzenia. Jednak usłyszałem od osoby która była przesłuchiwana jako świadek że umowa zakupu spółki nie upoważnia osoby do jej reprezentowania oraz wystawiania faktur, umów itd - są to słowa osoby prowadzącej przesłuchanie.
Czy w zaistniałej sytuacji jest się czego obawiać ?

Mass1910

Nie.

Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka

neversaynever.

Dzięki.
Wypowie się ktoś jeszcze ?

Graszkin

Nie ma kogoś takiego jak "właściciel spółki". Prawdopodobnie chodzi Ci o jej wspólnika, ale nie ma to znaczenia dla odpowiedzi na Twoje pytanie.
Jeżeli robiłeś interesy ze spółką, w imienu której działała osoba niewpisana do KRS, istnieje ryzyko, że osoba ta nie jest prawidłowo umocowana i dokonane transakcje są nieważne. Zależy to od tego, czy ta osoba faktycznie była prawidłowo ustawnowionym członkiem zarządu wzgl. pełnomocnikiem oraz, jeżeli nie, od tego, czy spółka potwierdzi później takie transakcje.
W praktyce obawiać się możesz tego, że zostałeś oszukany i nie zobaczysz już kasy/towaru/usług, który to miałeś otrzymać przy prawidłowym toku współpracy.
Istnieje też scenariusz, w którym, w przypadku nieważności transakcji, spółka może żądać zwrotu wymienionych dotychczas świadczeń.
Nieważność transakcji z pewnością niesie ze sobą równiez reperkujse podatkowe.
Publicznoprawnie nic Ci nie grozi, a przynajmniej nie wynika to z Twojego opisu sytuacji.
W pozostałym zakresie możesz się obawiać tego, co każdy inny uczestnik obrotu gospodarczego, ale rozumiem, że nie do tego zmierza pytanie.

neversaynever.

Dzięki za wypowiedź.
Jedyne czego się obawiam to to że US może mnie obwinić za tzw nienależytą staranność, pomimo iż nic nie wskazywało na jakieś nieprawidłowości oraz kazać oddać odliczony podatek VAT. Z drugiej strony to nie wiem czy powinno mnie to obchodzić - Wspólnik spółki ma wszystkie niezbędne papiery zarówno zakupu spółki jak i tego że nie mógł z przyczyn niezależnych od Siebie przepisać tą spółkę na swoje nazwisko. Cięzki temat a ja mam pobieżne informację.
O problemy związane z towarem czy usługą się nie martwię bo usługa została już dawno temu wykonana.